W poprawce w ustawy o sekularyzmie rząd Quebecu zdefiniuje, co uznaje za symbole religijne. Minister imigracji Simon Jolin-Barrette przedstawił treść poprawki we wtorek. Symbol religijny został w niej zdefiniowany jako: „jakakolwiek część ubrania, nakrycie głowy, biżuteria lub inne akcesorium noszone po to, by świadczyć o wierze lub przekonaniach religijnych, racjonalnie uważane za odnoszące się do przynależności religijnej”.
Ustawa sekularna była do tej pory krytykowana za to, że zakazuje noszenia czegoś, czego nawet do końca nie określa. Minister Jolin-Barrette zaznaczył jednak, że jego zdaniem definiowanie symbolu religijnego jest niepotrzebne.
Definicji domagały się związki zawodowe i kuratoria. Ponadto w maju trzej eksperci prawni z ONZ napisali list do kanadyjskiej misji w Genewie, że quebecka ustawa narusza wolność gwarantowaną przez Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych. Prawnicy również zwrócili uwagę, że decydowanie przez rząd, co jest symbolem religijnym, a co nie, byłoby „wielce niewłaściwe”.
Parlament Quebecu kończy obrady w piątek. Jeśli ustawa o sekularyzmie nie zostanie do tego czasu uchwalona, możliwe jest zwołanie przez premiera dodatkowej specjalnej sesji.