Statek przewożący kanadyjskie śmieci repatriowane z Filipin przybił do portu.
Anna Maersk, przewożąca 69 kontenerów kanadyjskich śmieci i e-odpadów dotarła do terminalu Tsawwassen na zachodnim wybrzeżu BC w sobotę rano.
Władze twierdzą, że pojemniki zostaną rozładowane i przetrzymane przed przeniesieniem do spalarni w Burnaby.
Kanadyjska firma eksportowa Chronic Inc. – obecnie już nieistniejącą – pierwotnie wysłała przesyłkę na Filipiny w celu recyklingu w 2013 r., ale pojemniki z tworzyw sztucznych zostały zanieczyszczone zwykłymi śmieciami.
Up close to the Anna Maersk docked at Deltaport to unload Canadian garbage from the Philippines this morning. Can confirm no “aroma” yet from this vantage point 🙂 Will update once they’re off the ship. @CBCNews CBCNews @cbcnewsbc #garbageship pic.twitter.com/lXsn0Eyebl
— Chris Corday (@cbcerchris) June 29, 2019
1500-tonowa przesyłka wywołała protesty i incydent dyplomatyczny. Prezydent Flipin Rodrigo Duterte wezwał Kanadę do odebrania śmieci do 15 maja. Kiedy ten termin minął, w zeszłym miesiącu odwołał ambasadora Filipin i konsulów generalnych.
Rząd federalny wydał 1,14 miliona dolarów na sprowadzenie śmieci z Filipin do Kanady w celu ich utylizacji. Mówi, że śmieci zostaną spalone i zamienione w energię – wystarczy, jak mówi, zasilić 100 domów na rok.
Incydent skłonił do bliższego zbadania praktyki przewenia śmieci z krajów takich jak Kanada na “Globalnej Północy” do miejsc na “Globalnym Południu”, takich jak Filipiny, mówi Leonora Angeles, profesor na University of British Columbia School of Community and Regional Planning.
W ostatnich tygodniach Malezja i Indonezja również wyraziły chęć zwrotu przesyłek kanadyjskich śmieci.