Wybory polskie w Kanadzie cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem, niektórzy stali w kolejce do konsulatu w Toronto więcej niż godzinę, wszystko jednak przebiegało bardzo sprawnie.
Jak zwykle rozmawialiśmy Polakami którzy zdecydowali się tutaj oddać głos.
Małgorzata Karbowska, przewodniczący komisji nr 106
– Jest wysoka frekwencja, widać wielką wiarę Polaków i wszyscy są takiego zdania, że będzie dobrze. A ja powiem tak, że przyszliśmy tutaj wszyscy zawalczyć o Polskę.
– Czy miałaby sens zmiana ordynacji wyborczej, tak żeby były okręgi polonijne?
– Tak prawdopodobnie tych zmian mogłoby być więcej, bo wielki problem Polonii jest taki, że nie może głosować bo nie ma ważnego polskiego paszportu. Polonia kanadyjska jest też w gorszej sytuacji od Polonii amerykańskiej, ponieważ tutaj są zastrzeżenia rządu kanadyjskiego, który nie pozwala na organizowanie lokali wyborczych poza konsulatami.
– Nie można tego zrobić na przykład w Centrum Jana Pawła II?
– No właśnie natomiast porównując się do Stanów to niestety tam nawet przy parafiach w kościele odbywają się wybory to jest wielkie udogodnienie.
– Ile osób tutaj się zarejestrowało?
– Z naszych wyliczeń 4750.
– I co, dadzą państwo radę?
– Musimy, są 2 komisje i są w nich wspaniali ludzie, chcę to podkreślić, wspaniali, oddani, pracujemy naprawdę na pełnych obrotach rzetelnie i z wielką wiarą. To jest też nasz moralny obowiązek.
***
Henryk Gadomski, działacz harcerski: Od pewnego momentu harcerze są zapraszani do konsulatu do pomocy w wyborach. Robimy to z dumą i przyjemnością, bo to jest nasza służba Polsce.
– Ilu harcerzy tutaj jest na służbie?
– To jest służba rotacyjna, na jednej zmianie z reguły jest 3 do 5 harcerzy, taka jest potrzeba.
– Młodsi harcerze czy instruktorzy?
– Tak się może niefortunnie złożyło, że to jest długi weekend i bardzo dużo naszych szczepów, młodych druhen i druhów wyjechało na Kaszuby i inne miejsca, na biwaki, tak że my, starsi harcerze staramy się ich jakoś zastąpić w miarę możliwości godnie.
Bardzo się cieszymy, że mamy taką szansę, bo my służymy nie partii, ale Polsce. Muszę podkreślić, że obecny pan konsul już dwukrotnie zaprosił instruktorów i działaczy harcerskich na kominek harcerski w konsulacie.
– Nastąpiło ocieplenie stosunków?
– Tak, stosunki są bardzo sympatyczne, bardzo ciepłe i właśnie takich życzyłbym sobie w Polsce i zagranicą.
***
Wanda Żebrowska, Ryszard Żebrowski
– Można zapytać na kogo Państwo głosują?
– Wiadomo na kogo, na PiS, obowiązek obywatelski spełniamy.
– Z daleka Pani przyjechała?
– Mississauga.
– W każdych wyborach Pani bierze udział?
– Oczywiście.
– Od jak dawna Pani tutaj jest w Kanadzie?
– Jesteśmy 30 lat.
– Noszą się Państwo z zamiarem powrotu?
– Raczej nie, ale jeździmy do Polski.
– Jak często?
– Czasem 3 razy do roku.
***
Jola Krawczyńska, Stanisław Krawczyński
– Jak często Pani głosuje w wyborach?
– Wtedy, kiedy jest głosowanie, nigdy nie opuszczam, przekonuję innych do swojej racji i łatwo mi to idzie bo ludzie są myślący. Obecna ekipa bardzo nam się podoba, przyszliśmy na nich głosować.
– Od jak dawna Pani tutaj jest w Kanadzie?
– 35 lat
– Często Pani jeździ do Polski?
– Ja nie często, ale mój małżonek częściej, 2 razy do roku.
– Bardzo mi się w Polsce podoba, Polska jest zupełnie inna, jak była kiedyś, nie tak jak za komuny.
– Gdyby nie wnuki i syn, to byśmy wrócili do Polski, a teraz nie widzę różnicy życia między Polską a Kanadą.
***
Magda i Krzysztof Bednarz
– Można zapytać dlaczego głosujecie tutaj, dlaczego przyszliście?
– Byłem parę dni w pracy żona doleciała i jesteśmy turystycznie, wypadło to w okresie wyborów, to chcieliśmy wykorzystać 2 godzinki wolnego czasu żeby zagłosować, uważamy że każdy powinien zagłosować.
– Nie mieszkają państwo na stałe tutaj?
– Jesteśmy turystami.
– Nie było problemu z rejestracją?
– Nie. Pobraliśmy z urzędu dzielnicy dokument do głosowania za granicą. To znaczy do głosowania w dowolnej komisji.
– Można zapytać na kogo Państwo będą głosować?
– No nie na tych, co są teraz.
– A skąd Państwo jesteście?
– Mieszkamy w Warszawie.
***
Lidia
– Dlaczego Pani głosuje?
– Bo jestem Polką, patriotką.
– Od jak dawna Pani tutaj mieszka?
– Od 2005. roku
– Można zapytać dla kogo Pani będzie głosować?
– Na Andrzeja Dudę.
– No, ale dzisiaj nie wybieramy Andrzeja Dudy. Na PiS?
– Tak, oczywiście, że PiS.
– Często jeździ Pani do Polski.
– Jak tylko mam okazję.
– Nie myśli Pani żeby wrócić na stałe?
– Nie, Kanada jest piękna, wielokulturowa, musimy wspomagać ludzi wielokulturowych musimy wspomagać inne nacje i dawać im przykład, jako Polacy patrioci, jak bardzo kochamy Kanadę i Polskę.
***
Jasia Kida, Krystyna Maś, Zofia Kopeć
– Wszystkie jesteśmy razem i o jednej myśli, głosujemy na PiS, bo to dobra zmiana.
– Często Panie jeżdżą do Polski?
– Co dwa lata, co roku…
– Myślą Panie o powrocie na stałe?
– Raczej nie, bo tutaj są dzieci i wnuki, ale cieszymy się, że nasi, że rodzina lepiej żyje w Polsce.
– Jak rządzi partia PiS poprawia się.
– Polska się podoba?
– No naturalnie.
– Wnukom też?
– Oczywiście z przyjemnością chcą lecieć. Jesteśmy Polakami, nasze wnuki tutaj urodzone mówią po polsku i to jest najważniejsze.
– 11 wnuków mam tutaj i wszystkie mówią pięknie po polsku.
– Chodziły do polskiej szkoły?
– Chodziły do polskiej szkoły i w domu rozmawia się po polsku więc dzieci patriotycznie podchodzą do życia.
***
Barbara Smagała
– Pani się nie wypowiadała, który raz Pani głosuje?
– Pierwszy
– A od jak dawna Pani tutaj jest, w Kanadzie?
– Już dawno 30 parę lat.
– No to bardzo ciekawe dlaczego się Pani właśnie zdecydowała teraz?
– Myślę, że to najważniejsze wybory. W tym okresie są wielkie zmiany w Polsce trzeba popierać.
– To Panią tak umotywowało?
– To mnie zmobilizowało, chociaż do tego mojego 1 głosu tym razem.
***
Jan Zamorski
– Kiedyś mieliśmy razem taką dyskusję w telewizji tutaj może pamiętasz, ty byłeś za tym, żeby nie głosować, a ja byłem na tak. Dlaczego? Bo Polacy już są wszędzie jedną nogą w Polsce i jedną tutaj; mają biznesy i chcą decydować o tym co się dzieje, a dzisiaj to jest w ogóle patriotyczny obowiązek, bo musimy dokończyć tę dobrą robotę, którą robi prawica. Jestem z przekonań narodowcem więc zrobiłbym wszystko żeby zwyciężyła ta opcja
– Chciałem Państwa zapytać dlaczego głosujecie czy mieszkacie tutaj, a jeśli, to od jak dawna.
Mieszkamy od ponad roku, zdobywamy doświadczenie w Kanadzie.
– A można zapytać w czym doświadczenie?
– Ja jestem analitykiem finansowym, a ja w marketingu. Pracuję w międzynarodowych korporacjach i akurat tutaj była oferta od męża strony żeby przyjechać do pracy na jakiś czas więc jesteśmy od ponad roku.
– Dlaczego Państwo głosują?
– Obowiązek obywatelski!
– Każdy głos się liczy.
– Na kogo, na jaką opcję?
– Powiem tak, ja jestem z tego gorszego sortu; nie na obecną rządzącą władzę.
– Pan podobnie?
– Tak.
– Czyli podziału w małżeństwie nie ma?
– I wracają Państwo do Polski?
– Myślę że tak za 2 – 3 lata.