Mieszkanka London skarży się po tym, jak jej córka w celu wyleczenia z infekcji została umieszczona w „brudnej” sali konferencyjnej w szpitalu uniwersyteckim w tym mieście .

28-letnia Kendal Winegarden w ciągu ostatnich pięciu lat przeszła cztery poważne operacje  i przez cały czas musi być na antybiotykach z powodu przewlekłych infekcji , powiedziała CBC News jej matka Karen Creasor

Najnowsza operacja miała miejsce w zeszłym tygodniu. Winegarden spędziła weekend na sali wraz z innym pacjentem, który zachowywał się agresywnie. W końcu została przeniesiona z tego pokoju… do sali konferencyjnej.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Nie ma tam dzwonka dla pielęgniarki, nie ma działającego telefonu, nie ma gdzie pójść do toalety, nie ma miejsca do mycia rąk. Pokój był brudny” – twierdzi Creasor.

 

Creasor dodała, że rodzinie powiedziano, iż Winegarden musi zostać przeniesiona do sali konferencyjnej, ponieważ była „najmniej chora z zagrożonych pacjentów”.

Wiceprezes London Health Sciences Centre Julie Trpkovski poinformowała, że ​​czasami pacjenci muszą być umieszczani w „niekonwencjonalnych miejscach”, ponieważ  szpital jest obłożony w stu procentach.
„Jako mama jestem oburzona. Jestem oszołomiona. Rozumiemy, bardziej niż ktokolwiek inny, wyzwania, przed którymi stoi system opieki zdrowotnej, rozumiem, że są zestresowani, mają za mało personelu , ale miarka się przebrała – powiedziała Creasor.

Winegarden spędziła w czwartek około ośmiu godzin w sali konferencyjnej, zanim została przeniesiona do właściwej sali szpitalnej.