Przeciętne wynagrodzenie w Polsce w IV kw. 2019 r. wzrosło o 6,9 proc. i wyniosło 5.198,58 zł (1761.78 dol. kanadyjskich) – podał Główny Urząd Statystyczny.
Pomimo tego, że wielokrotnie w przestrzeni publicznej mówimy, że wzrastają ceny, to tak naprawdę siła nabywcza pieniądza jest coraz wyższa – podkreśliła w środę minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, zwracając uwagę na wzrost wynagrodzeń w ostatnich latach.
Na konferencji prasowej minister Marlena Maląg powiedziała, że z danych GUS wynika, iż przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w ubiegłym roku wyniosło 4918,17 zł (1666.75 dol. kanadyjskich). Oznacza to, że realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w 2019 r. w stosunku do roku poprzedniego wyniósł 4,8 proc.
Szefowa MRPiPS wskazała, że w latach 2012-2015 realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia wynosił 11 proc. Natomiast w latach 2016-2019 wyniósł on 19,4 proc.
Minister Maląg podkreślała, że dużo szybciej rośnie też minimalne wynagrodzenie. Wskazała, że w latach 2015-2020 minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło o 850 zł, z poziomu 1750 zł do 2600 zł.
Z kolei wiceminister rodziny Alina Nowak dodała, że sytuacja na rynku pracy jest najlepsza od lat. Wskazała, że na przestrzeni lat odnotowano sukcesywny spadek liczby bezrobotnych.
Z szacunków MRPiPS wynika, że stopa bezrobocia w styczniu wzrosła do 5,5 proc. z 5,2 proc. w grudniu.
za pap