Via Rail odwołała większość pociągów w całym kraju, CN zamyka sieć połączeń we schodniej Kanadzie
Zarząd Via Rail twioerdzi, że „nie ma innej opcji”, a CN ostrzega przed doraźnymi zwolnieniami z powodu wstrzymania ruchu
Wszystko to przez blokady torów prowadzone przez Indian i działaczy społecznych na znak solidarności z protestem taz wodzów dziedzinych plemienia Wet’suwet’en w Kolumbii Brytyjskiej rzekomo pominiętych w procesie konsultowania budowy tamtejszego rurociągu energetycznego.
Rurociąg Coastal GasLink został zatwierdzony przez prowincję Kolumbii Brytyjskiej, a 20 rad indiańskich podpisało umowy popierające projekt, w tym pięć z sześciu rad plemiennych Wet’suwet’en.
Ale dziedziczni wodzowie Wet’suwet’en twierdzą, że te rady odpowiadają tylko za terytorium w ramach swoich rezerwatów.
Dziedziczni wodzowie – przywódcy narodowego systemu zarządzania obowiązującego przed wejściem w życie ustawy o Indianach – roszczą sobie pretensje do władzy na ponad 22 000 kilometrów kwadratowych tradycyjnego terenu plemienia.
Rurociąg Coastal GasLink jest jednym z kluczowych elementów terminalu eksportowego LNG o wartości 40 miliardów dolarów w Kitimat, BC, który znajduje się na ziemiach Haisla Nation, który wspiera projekt.
W wielu miejscach blokady Indian zostały uznane przez sądy za sprzeczne z prawem, jednak policja nie egzekwuje nakazów sądowych i nie aresztuje sprawców z powodów politycznych.
Premier Trudeau wysłał tymczasem swoich ministrów na rozmowy z uczestnikami blokad.
Długotrwały paraliż może mieć katastrofalne konsekwencje dla gospodarki kraju. CN przewozi towary o wartości ponad 250 miliardów dolarów rocznie. Koleją wozi się wszystko, od żywności i artykułów konsumpcyjnych, zboża, po płyn do odladzania samolotów, materiały budowlane, czy propan, jak również wiele surowców naturalnych jak drewno, aluminium i węgiel.
Kanadyjska Izba Handlowa wezwała rządy federalne i prowincyjne oraz policję do natychmiastowego położenia kresu chaosowi transportowemu.
“Kanadyjskie łańcuchy dostaw są poważnie przerwane przez ciągłe zakłócenia kanadyjskich usług kolejowych przez protestujących”, stwierdza w oświadczeniu.
„Sytuacja jest krytyczna. Jest to wyjątkowo tragiczna sytuacja dla gospodarki, którą w najbliższych dniach odczują mieszkańcy w całym kraju”, ostrzega Bob Masterson, prezes i dyrektor generalny Stowarzyszenia Przemysłu Chemicznego Kanady. .
80 procent produktów jego przemysłu, jak paliwo lotnicze do samolotów i chlor do wody pitnej, jest wysyłane koleją.
Masterson uznał, że policja musi egzekwować nakaz sądowy i usunąć protestujących.
„Każdy ma prawo protestować … ale sądy orzekły:„ Posunąłeś się za daleko, nie leży to już w interesie publicznym ”. „To jest wkroczenie. Co stało się z rządami prawa w Kanadzie?” – pyta.