Wydaje się, że istnieje kolejny problem z nowymi tablicami rejestracyjnymi Ontario: nowy fotoradar instalowany w Toronto nie zawsze może je odczytać.
Rzecznik miasta twierdzi że wydaje się, iż jest problem ze słowem „Ontario”.
Rozmiar czcionki jest mniejszy i występują problemy z widocznością, szczególnie w nocy.
Jest to problem, ponieważ aby wystawić mandat trzeba znać prowincję.
Jak na razie prowincja nie zareagowała na skargi