Proszę państwa, być może luty 2020 r. zostanie uznany kiedyś za początek III Wojny Światowej – wojny między Chinami i USA. Taki jest moim zdaniem scenariusz:

1. Chiny przyparte do muru przez Trumpa, negocjują nową umowę handlową, bardzo dla nich niekorzystna.

2. Jednocześnie laboratorium broni biologicznej w Wuhan wypuszcza nowy wirus, nad którym pracowali od lat. Wirus jest tak zaprojektowany, aby wyglądał podobnie do innych wirusów przenoszonych przez zwierzęta, tyle że bardziej śmiertelny.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

3. Chiny wprowadzają stan wojenny na swoim terytorium, aby ograniczyć zasięg wirusa i tylko kilka tysięcy ludzi umiera (cóż to dla ponad miliardowych Chin…).

4. Komunistyczne władze pokazują swoim rodakom że totalitaryzm nie jest zły, bo pozwala na zamknięcie całych regionów bez narazania sie na zarzuty łamania praw człowieka.

5. Demonstracji w Hongkongu tez juz nie ma…

6. Przez 2 miesiące Chiny nie pracują, mniejsze firmy bankrutują i są natychmiast upaństwowione. Część opozycji znika jak za Mao.

7. Ludzi jakoś się leczy w połowie marca 2020 praktycznie nie ma w Chinach nowych zakażeń. Fabryki ruszają pełną parą.

8. W USA pelna panika, duze miast zamkniete, ludzie tracą pracę, giełda (DOW Jones) spadł prawie z 30 tys. na 20 tys. punktów, emeryci stracą 1/3 swoich oszczędności, firmy bankrutują.

9. Po 3 latach sukcesu gospodarczego od momenty wyboru Trumpa, USA nagle wraca do ogromnego poziomu bezrobocia i głębokiej recesji.

10. Demokraci winia o wszystko Trumpa, bo to przecież rok wyborczy.

11. Kandydatem Chin jest oczywiście Joe Biden, który jeszcze jako VP robił ogromne biznesy z Chinami, a jego syn Hunter Biden zaraz po wizycie z tatusiem w Chinach dostał kontrakt na półtora miliarda dolarów.

Tu jestesmy dzis, 20 marca 2020. Co dalej?

12. W USA zaczyna brakować leków i wielu podstawowych produktów do tej pory (szczegolnie od czasow prez. Clintona) importowanych z Chin. Zaczyna się panika i zamieszki.

13. Lewaccy gubernatorzy Kalifornii, Nowego Jorku itd. wprowadzają stan wojenny. Gwardia Narodowa na ulicach, godzina policyjna. Następuje rozbrojenie społeczeństwa. W wyniku paniki i rozruchów, Trump też jest zmuszony do wprowadzenia ograniczeń praw obywatelskich.

14. Wybory w listopadzie wygrywa nie mający kontaktu z rzeczywistością Joe Biden, który natychmiast podpisuje nowa umowe gospodarcza z Chinami.

15. Biden odwołuje stan wojenny, ale utrzymuje wiele elementów ograniczenia praw obywatelskich. Zaczyna się totalitaryzm.

16. Chiny pokazują że z prez. Bidenem mogą współpracować, wraca zaopatrzenie w leki i inne produkty z Chin. Wszystko wraca “do normy”, ale to nie jest już wolna Ameryka, jaką dziś znamy.

 

Zygmunt Staszewski