Melissa David z Calgary prowadzi organizację charytatywną Parachutes for Pets, której celem jest pomoc najsłabiej zarabiającym mieszkańcom miasta w opiece nad zwierzętami domowymi. Między innymi przygotowuje paczki z pokarmem i zapewnia opiekę weterynaryjną.

Parachutes for Pets przeciętnie przekazuje około 25 paczek z karmą miesięcznie. David mówi, że nawet w jej branży widać wpływ koronawirusa – w ciągu ostatnich dwóch tygodni marca zapotrzebowanie na paczki znacznie wzrosło. Rozdano ich 200. Zdarza się, że ludzie przysyłają zdjęcia kończących się paczek karmy.

Humane Canada przypomina Kanadyjczykom, by przygotowując się do sytuacji kryzysowych nie zapominali także o swoich czworonogach. Należy zadbać o to, by w razie kwarantanny mieć w domu zapas karmy, lekarstw czy torebek do zbierania nieczystości. Warto także się zastanowić, kto zajmie się naszym psem, gdy trafimy do szpitala, radzi Barbara Cartwright, CEO Humane Canada z Ottawy. Dobrze mieć chociaż trzy osoby, które w takiej sytuacji awaryjnej będą mogły pomóc.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Joanne Ginter, psycholog z Sundancer Psychological Services w Calgary, mówi, że zwierzę w domu może pomóc w radzeniu sobie z lękiem wywołanym pandemią. Zwierzę wprowadza pewny porządek, rutynę, zajęcie w ciągu dnia. Dla osób samotnych zawsze jest to jakiś kontakt z żywą istotą, która wymaga opieki, podkreśla Ginter.