Politycy opozycji i komentatorzy ostro sprzeciwiają się pomysłom rządu federalnego dotyczącym cenzurowania wiadomości o koronawirusie. 17 kwietnia publicysta Rex Murphy porównał takie poczynania do polityki Komunistycznej Partii Chin.
W zeszłym tygodniu przewodniczący rady doradczej, Dominic LeBlanc, powiedział, że jest zainteresowany przygotowaniem projektu ustawy, na mocy której rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o koronawirusie byłoby przestępstwem kryminalnym. Jego propozycję poparł poseł NDP Charlie Angus, który stwierdził, że wraz z RCMP, urzędnikami zajmującymi się bezpieczeństwem i niektórymi urzędnikami publicznymi można by było powołać zespół monitorujący, który miałby uprawnienia do usuwania tych informacji, które nie są spójne z wysiłkami pracowników służby zdrowia działających na pierwszej linii.
Niedługo potem lider partii konserwatywnej Andrew Scheer stwierdził, że powinniśmy być zaniepokojeni zawsze, gdy rząd federalny zaczyna mówić o sprawach związanych z wolnością słowa.