W różnych okresach życia zmieniają się nasze potrzeby – również w kwestii domu. Jaka nieruchomość będzie najwygodniejsza na emeryturę?
Prawdą jest, że wraz ze zmianą wieku naszego oraz rodziny mamy naturalnie inne potrzeby i oczekiwania w stosunku do domu, w jakim zamieszkujemy. Młoda rodzina zwykle potrzebuje znacznie większego domu. Nieodzowne są sypialnie dla dzieci i gości, czasami trzeba wygospodarować dodatkową sypialnię na tak zwany home office (czyli komputer i ewentualnie inne urządzenia jak skanery, drukarki, itd.) Często basement wykańcza się po to, by stworzyć tam gym, bar, czy kino domowe. Duży ogród też nie jest problemem, ponieważ młodzi ludzie są sprawni fizycznie i mają dużo energii.
Ale wraz z upływem czasu oraz ze spadkiem dochodów (szczególnie w chwili przejścia na emeryturę), nasze priorytety zdecydowanie się zmieniają. Duży i drogi w utrzymaniu dom przestaje cieszyć, a staje się wręcz uciążliwy. Trudno go ogrzać, posprzątać, naprawiać, czy nawet codziennie obejść. Zdarza się, że niektórzy z właścicieli tygodniami nie idą do basementu czy na drugie piętro, bo schody stanowią trudną do pokonania barierę architektoniczną.
Oczywiste jest, że wiele osób kiedy przechodzi na emeryturę, często zamienia duży dom na coś mniejszego. Nierzadko jest to obszerne kondominium. Dzieje się tak z trzech głównych powodów. Po pierwsze – nie ma schodów, po drugie – nie trzeba zawracać sobie głowy remontami zewnętrznymi, po trzecie – odpada konieczność pielęgnacji ogrodu. Takie rozwiązanie wydaje się niezwykle wygodne i logiczne, ale niestety, posiada także wady. Pierwszy problem (moim zdaniem), to niezwykle wysokie maintenance. Przy dzisiejszych, wysokich cenach mieszkań, unit w dobrym budynku o powierzchni 1,200 stóp kwadratowych (lub więcej) kosztuje znacznie powyżej $800,000. Maintenance zaczyna się na poziomie $600 miesięcznie w nowych budynkach (bez hydro), ale w starszych często dochodzi do $1,200/M i więcej. Jest to spore obciążenie finansowe – nawet wtedy, jeśli mieszkanie jest już spłacone. Drugi problem jaki ja widzę, to jest fakt, że pewna fizyczna aktywność jest po prostu potrzebna. Minimalny ogródek, gdzie można się odrobinę zrelaksować (z psem czy z kotem) lub pogrzebać w ziemi przy pomidorach i kwiatkach bardzo dobrze wpływa na zdrowie fizyczne i psychiczne. A trzeci problem, moim zdaniem, to jest fakt, że z wiekiem potrzebujemy spokoju, a niestety większość condos jest bardzo „busy”. Różni ludzie, windy, regulacje – itd. To wyprowadza z równowagi i zwykle nie dodaje spokoju i szczęścia.
Jaki więc powinien być dom dla ludzi 55+? Moim zdaniem dom parterowy (bungalow), najlepiej na niewielkiej działce. Ale nie każdy bungalow wygląda tak samo. Niektóre są tak zaprojektowane, że mają wyjście do ogrodu, inne zaś nie. Poza Toronto w odległości od 45 do 60 minut jazdy można znaleźć sporo nowszych bungalows – domów z praktycznym i poprawnym układem funkcjonalnym dla osób 55+, w cenach od $450,000 do $600,000. Do niedawna było znacznie taniej, ale ogromny „exodus” w ostatnich 3 latach ludzi z Toronto w wieku emerytalnym spowodował znaczny wzrost cen. Pomimo tego i tak wciąż można trafić na niezły dom o połowę tańszy niż w Metro Toronto.
Te nowocześniejsze pod kątem funkcjonalnym zwykle mają tylko 2 sypialnie i 2 łazienki na głównym poziomie, wyższe sufity, podwójny garaż, open concept design i połączenie living room z ogrodem.
Niestety, w Toronto czy w Mississauga niewiele jest nowych bungalows, a te starsze, z 1 łazienką i nierzadko bez połączenia z ogrodem mogą nawet nie mieć garażu. Dlatego szukając domu dla siebie na emeryturę warto wiedzieć, na co zwracać uwagę i dobrze jest skorzystać z pomocy doświadczonego fachowca.
Na szczęście w domach parterowych wszelkie przeróbki są niezwykle łatwe do zrobienia. Praktycznie można przesunąć lub usunąć każdą ściankę, zmienić układ funkcjonalny, dobudować łazienkę, stworzyć skylight czy wybić dodatkowe okna.
Jest to proste dla tych, którzy mają w tym doświadczenie, ale dla przeciętnej osoby może to być udręka.
Jaki powinien być ten idealny dom dla emeryta?
Oczywiście, wszystko jest uzależnione od możliwości finansowych oraz od indywidualnych preferencji. Ale remontując dom na „retirement”, należy zwrócić uwagę na kilka zasadniczych kwestii. Najlepszy dla osób starszych dom to:
• Dom parterowy, ale z dostępem z living room i z kuchni do ogrodu,
• Możliwie bezpośredni dostęp z domu do garażu,
• Minimum 2 sypialnie i minimum 2 łazienki na głównym poziomie. Kupując dom z 3 sypialniami, łatwo jest przerobić jedną sypialnię na drugą łazienkę i walk-in-closet.
• Open concept design w rejonie kuchni i living room; możliwie cathedral ceiling i skylights
• Kuchnia i przynajmniej jedna łazienka muszą być zaprojektowane tak, by nawet osoba w wózku inwalidzkim mogła swobodnie się po nich poruszać. Należy też odpowiednio wysoko zaprojektować counters (niżej niż normalnie). Prysznic powinien być obszerny i bez progu.
• Pralnia koniecznie na głównym poziomie. Pożądana jest także spora spiżarnia.
• Drzwi powinny mieć minimum 34 cale szerokości.
• Projektując deck, warto zadbać by można wydostać się na niego bez przeszkód. Czyli minimalnie niski próg.
• Ja osobiście proponowałbym, by system ogrzewczy bazował na ogrzewaniu podłogowym (w celu zminimalizowania kurzu i alergii). Natomiast klimatyzacja powinna być od góry, by zwiększyć jej efektywność.
• Oczywiście media, internet, smart lighting, security system – to wszystko staje się standardem.
I moim zdaniem jeszcze jedna ważna sprawa. Zasadniczo kupując bungalow zakładamy, że mało będziemy korzystać z basementu. Czy oznacza to, że ma on stać pusty? Ja osobiście jestem zwolennikiem przerobienia go na super przyjemny apartament z osobnym wejściem. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: dopóki nasza sytuacja finansowa jest w miarę dobra, nie musimy go wynajmować. Ale jeśli emerytura jest skromna, to taki unit (jeśli jest dobrze zrobiony), łatwo jest wynająć za $1200-$1500. To jest naprawdę znacząca suma, która pozwoli zapłacić za podatki, za utilities, ubezpieczenie i nawet za koszenie trawy!
Jak się ma kwestia kupna bungalow do condo, gdzie co miesiąc musimy płacić maintenance i podatek? W przypadku domu z rental income, możemy mieszkać „za darmo” i właściwie w lepszych warunkach. Oczywiście takie mieszkanko może służyć także jakiemuś członkowi rodziny albo osobie, która się nami opiekuje.
Zdecydowanie bungalows są bardzo poszukiwane, bo ich mało się obecnie w mieście buduje. Teren jest drogi i deweloperzy, chcąc zmaksymalizować profit – budują duże domy na małych działkach. A moim zdaniem właśnie na bungalows będzie wkrótce ogromny popyt – szczególnie na te po fajnym remoncie.
W chwili obecnej mam bezpośredni dostęp do kilku builders w rejonie Welland, St. Catherines, Fort Erie czy Niagara. Oferowane z planów domy są zwykle w cenach $500,000 do $600,000. Oczywiście piszę tu o domach parterowych. W tej cenie najczęściej basement jest już wykończony. Powierzchnia to zwykle 1,300 – 1,500 stóp kwadratowych. Niektórzy builders nawet pozwalają na zmiany wewnętrzne w domach z planów. To naprawdę dobra oferta i zdecydowanie lepsze miejsce na emeryturę niż apartament w Toronto czy Mississauga. A lekarze i szpitale też tu są i dodatkowo od 2 tygodni dociera tu nasze Polskie Radio 7, 24 godziny na dobę!
Jeśli poszukują Państwo domu na emeryturę, zapraszam do kontaktu. I ja, i nasi agenci z Domator Team znajdziemy dla Państwa wymarzoną nieruchomość. Wiemy bowiem na co należy zwracać uwagę, wybierając dom dla seniorów. Podpowiemy jakie, pozornie nieistotne drobiazgi mogą okazać się po latach uciążliwością nie do pokonania. Bo diabeł, jak wszyscy wiedzą, tkwi właśnie w szczegółach. Pozdrawiam,
Maciek Czapliński
905 278 0007