Obecnie władze zalecają noszenie maski w miejscach publicznych, ale niektóre jurysdykcje zaczynają wprowadzać taki obowiązek
Jedni lekarze i epidemiolodzy wzywają do rozpowszechnienia takich przepisów, ale inni ostrzegają przed potencjalnym negatywnym ich wpływem i twierdzą, że dowody naukowe nie są wystarczająco silne, aby uzasadnić tak radykalne zalecenia.
Kanadyjska Agencja Zdrowia Publicznego zaleca noszenie niemedycznej maski lub zakrycia twarzy w miejscach publicznych, szczególnie zatłoczonych, gdy dystans fizyczny – utrzymywanie odległości dwóch metrów od innych osób – nie jest możliwy. Takie miejsca obejmują sklepy, obszary handlowe i transport publiczny.
Chodzi o to, że maski mogą zmniejszać rozprzestrzenianie się kropelek wytwarzanych podczas oddychania, mówienia, kaszlu lub kichania. Zalecenie zostało wprowadzone z powodu rosnących dowodów na to, że ludzie mogą zarażać COVID-19 przez takie krople przed wystąpieniem objawów.
Oczywiście ludzie z objawami powinni pozostać w domu, a nie znajdować się w miejscach publicznych.
Tymczasem grupa pracowników służby zdrowia i epidemiologów o nazwie Masks4Canada wezwała do wprowadzenia obowiązku noszenia maski w określonych okolicznościach.
Masks4Canada chce, aby maski były obowiązkowe w:
Wewnątrz budynków takich jak szkoły, biblioteki, domy kultury, sklepy i restauracje.
W tłoku, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, w tym podczas protestów i w zatłoczonych parkach lub na szlakach, w środkach komunikacji publicznej.
Masks4Canada zauważa, że pomimo zaleceń, niedawna ankieta wykazała, iż mniej niż połowa Kanadyjczyków nosi maski w miejscach publicznych i wskazuje na symulacje, które wykazały, że ponad 70 procent populacji musi nosić maski w miejscach publicznych, aby znacznie zmniejszyć transmisję koronawirusa.
Wskazano że powszechne przyjęcie innych środków zdrowia publicznego, takich jak pasy bezpieczeństwa i kaski rowerowe, wymagało zmiany przepisów.
Zwolennicy powszechnego noszenia masek zauważają, że w krajach o powszechnym lub obowiązkowym stosowaniu masek, takich jak Korea Południowa, Tajwan, Chiny i Czechy, odnotowano mniej przypadków i ofiar śmiertelnych , chociaż może to także wynikać z innych czynników.
Tymczasem Dr Mark Loeb, profesor McMaster University, który ostatnio dokonał przeglądu dowodów na temat masek i rozprzestrzeniania się chorób układu oddechowego twierdzi, że jeśli chodzi o noszenie masek, większość badań opublikowanych w czasopismach naukowych nie wykazuje jak dotąd wyraźnego wpływu.
Jego zdaniem zalecenie kanadyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego dotyczące masek jest pragmatyczne i „mądre”.
.
Niektóre przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej w Ontario ogłosiły, że maski będą obowiązkowe w autobusach, tramwajach i pociągach, w tym w Ottawie, Toronto, Hamilton i Guelph.
Ponadto Côte Saint-Luc, Que od 1 lipca wprowadza obowiązek noszenia masek w budynkach publicznych. W Côte Saint-Luc, Que , ci, którzy nie przestrzegają tego przepisu, ryzykują mandat w wysokości do 500 dol.
.