Prezydent Andrzej Duda podpisał dziś i skierował do laski marszałkowskiej projekt nowelizacji Konstytucji, zmierzający do wykluczenia możliwości adopcji dzieci przez pary homoseksualne. – Jestem przekonany, że dzięki temu zapisowi bezpieczeństwo dzieci i troska o ich dobro będzie w dużo większym stopniu realizowana – powiedział urzędujący prezydent.
Projekt – wyjaśniał prezydent Duda – ma wyjść naprzeciw społecznemu oczekiwaniu Polaków, aby dobro dzieci było zabezpieczone także przed sytuacją, w której mogłoby dochodzić do przysposobienia dzieci przez pary jednopłciowe. – Wielokrotnie polskie społeczeństwo było o to pytane. Odsetek osób, które zawsze były przeciwne takiej możliwości, wynosił w każdym przypadku grubo ponad 70 proc., w niektórych sondażach nawet ponad 80 proc. Stanowisko polskiego społeczeństwa jest tu więc jednoznaczne – uzasadnił prezydent.
Natomiast sytuacja pod względem prawnym nie była w tej kwestii do tej pory do końca pewna – stwierdził Andrzej Duda. Jak wyjaśnił, jego projekt to inicjatywa ustrojodawcza, gdyż dotyczy najwyższego aktu prawnego, czyli konstytucji. Nowelizacja przeniesie niektóre zapisy już obecne w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym na grunt ustawy zasadniczej. Zgodnie z prezydenckim projektem, przysposobić, czyli adoptować, będzie można wyłącznie osobę małoletnią i wyłącznie dla jej dobra. Teraz jednak ten zapis będzie miał rangę konstytucyjną.
Ponadto, konstytucja będzie stanowić, że przysposobienia może dokonać razem jedynie mężczyzna i kobieta pozostający w związku małżeńskim (taką formułę małżeństwa opisuje art. 18 konstytucji).
Projekt prezydencki stanowi, że nie może przysposobić dziecka “osoba pozostająca we wspólnym pożyciu z osobą tej samej płci”. – Co oznacza, krótko mówiąc, że gdy mamy do czynienia ze związkiem faktycznym [osób tej samej płci] – a wiemy, że takie występują, bo takie jest życie – wówczas sąd i inne organy będą miały obowiązek sprawdzenia, czy osoba, która chce dokonać adopcji jednoosobowo, rzeczywiście w takim wspólnym pożyciu z osobą tej samej płci pozostaje, czy nie – tłumaczył Andrzej Duda.
Prezydent zaznaczył, że jego projekt “w żadnym aspekcie nie dotyczy rodzicielstwa biologicznego”. – Jeżeli chodzi o rodziców biologicznych, jest art. 48 konstytucji, który mówi, że rodzice mają prawo do wychowania dziecka zgodnie z własnymi przekonaniami i ja absolutnie w tę kwestię nie wnikam – powiedział.
Mam nadzieję, że propozycja zmiany konstytucji, wprowadzająca przepis o wykluczeniu adopcji dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym, zostanie poparta nie tylko przez Zjednoczoną Prawicę, ale również PSL, Konfederację i część PO – powiedział w Starachowicach prezydent Andrzej Duda.
Podczas spotkania w Starachowicach prezydent przypomniał czym żyli Polacy w 2015 r., kiedy ubiegał się po raz pierwszy o prezydenturę. “Najważniejszym żądaniem, jakie było przez państwa zgłaszane, było obniżenie wieku emerytalnego, sprawy rodzin, była młodzież, która wyjeżdżała wtedy za granicę, bo nie miała dla siebie tutaj szansy przy wysokim bezrobociu i bardzo niskich płacach. Te pięć lat to był czas, który w moim przekonaniu został przez nas dobrze wykorzystany” – powiedział Andrzej Duda. Dodał, że “zrealizowaliśmy swoje podstawowe zobowiązania, zrealizowaliśmy państwa oczekiwania”.
Prezydent zaznaczył, że sześć dni temu obniżony został VAT na szereg towarów m.in. na pieczywo, wiele artykułów spożywczych, higienicznych, dla dzieci i niemowląt. Dodał, że od 1 lipca Polskie Gazownictwo i Górnictwo Naftowe obniżyło po raz kolejny ceny gazu, tym razem o 10,5 proc.
“To jest wymierny efekt – pieniądze, które zostaną w kieszeni polskiej rodziny – dlatego, że obniżamy ceny i obniżamy podatki” – powiedział Duda i podkreślił, że polska rodzina jest w znacznie lepszej sytuacji, niż pięć lat temu. Prezydent mówił także o dzieciach, które nie mają rodziców i znajdują się pod opieką państwa.
Przypominał, że skierował do Sejmu projekt zmiany konstytucji, który wprowadza do ustawy zasadniczej przepis, że wykluczona jest adopcja dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym. “Jest to przepis, w którym jest jasno powiedziane, że adoptowany może być tylko małoletni i tylko dla dobra małoletniego, że wspólnie przysposobić małoletniego mogą tylko małżonkowie, oraz że przysposobić nie może osoba, która pozostaje w stałym pożyciu z osobą tej samej płci” – wskazywał Duda.
Podkreślił, że kluczowe jest tu pojęcie “wspólnego pożycia”, które – jak mówił – nie odnosi się do sfery prawa, co do sfery faktów. “Po prostu, czy ktoś z kimś żyje, czy nie. Czy ma z nim wspólne gospodarstwo domowe, czy jest z nim związany więziami uczuciowymi. Jeżeli tak, jeżeli osoba, która chce przysposobić dziecko jest związana z osobą tej samej płci taką właśnie relacją wspólnego pożycia, to jest to niedopuszczalne ze względu na dobro dziecko” – mówił.
Prezydent ocenił, że przepis ten powinien zostać wprowadzony do konstytucji. “To jest odpowiedzialność państwa za dzieci” – dodał.
Wyraził też nadzieję, że propozycję zmiany konstytucji poprą nie tylko posłowie i senatorowie Zjednoczonej Prawicy, ale również parlamentarzyści: PSL, Konfederacji i “przynajmniej część posłów PO”. “Dlaczego? Bo zawsze deklarowali się, jako tacy, którzy są przeciwko temu, żeby adopcji mogły dokonywać pary homoseksualne. Ja też jestem temu przeciwny i chcę, by w sposób jasny i wyraźny było to w konstytucji wyrażone” – oświadczył Andrzej Duda.
Prezydent podczas spotkania z mieszkańcami Starachowic mówił o patriotyzmie gospodarczym. “Zachęcam państwa do tego, żeby zwłaszcza teraz, kiedy chcemy wyjść z epidemii koronawirusa, kupować polskie towary, szukać w sklepach towarów z kodem 590, szukać ich, bo to znaczy, że towar jest towarem polskim, wyprodukowanym w naszym kraju. Jeżeli kod kreskowy zaczyna się od 590 – znaczy, że to jest nasze, polskie” – podkreślił.
pap