W czwartek wieczorem tysiące zwolenników białoruskiej opozycji zjechało do Mińska , dla wyrażenia poparcia dla głównej rywalki urzędującego prezydenta Aleksandra Łukaszenki Swietłany Tikhanouskaya; byłej nauczycielki języka angielskiego, która wystartowała w wyborach na prezydenta po tym, jak jej mąż, który planował start, został uwięziony.
65-letni Łukaszenko, stoi przed największym od lat wyzwaniem dla swoich rządów i zarzuca protestującym, że są w zmowie z zagranicznymi mocodawcami w celu destabilizacji kraju.
Kampanii Tikhanouskay zabroniono organizowania zaplanowanego wiecu w czwartek wieczorem, więc jej zwolennicy zebrali się w innym miejscu na zatwierdzonym przez rząd koncercie plenerowym.
Policja aresztowała DJ-ów po tym, jak zagrali ulubioną przez opozycję piosenkę „Changes”.
Łukaszenko ogłosił wcześniej, że zatrzymano wielu obywateli USA, ale nie powiedział, kiedy ani dlaczego.
„Wśród zatrzymanych są ludzie z amerykańskimi paszportami, żonaci z Amerykanami, pracownicy Departamentu Stanu” – podała agencja prasowa Belta, cytując Łukaszenkę.
„Z Białorusią toczy się wojna hybrydowa i powinniśmy spodziewać się brudnych sztuczek z każdej strony” – oświadczył urzędujący prezydent.