Antyfaszystowskie Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” opublikowało w internecie kolejny antyfaszystowski raport o strasznych faszystach, nazistach, rasistach terroryzujących polskie miasta i wioski. W najnowszym raporcie „Wirus nienawiści: »Brunatna Księga« czasu epidemii wśród pomówionych znaleźli się między innymi Korwin, Sommer, Braun, Najwyższy Czas i Konfederacja. Najpopularniejszymi zbrodniami rzekomych faszystów był brak wiary w pandemię, rzekoma ksenofobia, antysemityzm i homofobia.
Jak można przeczytać na stronie antyfaszystów, „Brunatna Księga” „stanowi dokumentację monitoringu przestępstw popełnionych przez neofaszystów i skrajną prawicę oraz incydentów na tle rasistowskim, ksenofobicznym i aktów dyskryminacji na terenie Polski. Jest prowadzona przez Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” nieprzerwanie od 1996 roku”.
Lektura raportów dokumentuje wydarzenia od 1987 roku do dziś, więc jest niezwykle ciekawą lekturą ze względów historycznych. Jest w niej wszystko i wypowiedzi hierarchów Kościoła katolickiego krytykujących aborcje i pijackie ekscesy Ziutka, który w celach rabunkowych uderzył cegłą sąsiada Cygana.
Obok czynów kryminalnych za przejaw faszyzmu uznawane jest korzystanie przez prawicę z wolności słowa.
.jpg)
„Brunatna księga” finansowana jest „Fundusz Obywatelski zarządzany przez Fundację dla Polski w okresie od 1.03 do 30.11.2019. Środki te pochodzą z konkursu grantowego finansowanego ze środków norweskiej Nagrody Rafto, który został zorganizowany pod Honorowym Patronatem Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara”.
Na łamach „Brunatnej Księgi” można przeczytać, że „25 kwietnia poseł Konfederacji Grzegorz Braun w rozmowie z Tomaszem Sommerem (redaktorem naczelnym pisma »Najwyższy Czas«) pt. Czy wypalą nam znak bestii? opublikowanej na portalu YouTube snuł spiskowe teorie na temat koronawirusa, za dowód jego wcześniejszego przygotowywania uznając… filmy hollywoodzkie o katastrofach oraz konferencje ostrzegające przez epidemiami organizowane między innymi przez Fundację Rockefellera. T. Sommer z kolei dostrzegał w filmach „prefiguracje rządu światowego”, zapytując: „może organy prawdziwej władzy, jak przewiduje się w teoriach spiskowych, dopiero się w jakiś sposób ujawnią?”, na co Braun oświadczył: „To się wszystko dziś aktualizuje, z jeszcze większym impetem i grozą. To sięga korzeniami nieludzkich teorii, których inkubatorem był protestantyzm. Trzeba to przypomnieć: maltuzjanizm, darwinizm, tego nie byłoby bez rewolucji Lutra i rewolucji lóż masońskich w XVIII wieku, na tym gruncie wyrośli i doszli do potęgi, do władzy, do rządu dusz i ciał osobnicy w rodzaju Billa Gatesa i mamy do czynienia z wojną, która toczy się na kilku planach. […] Do Billa Gatesa doszlusowała ostatnio artystka estradowa Madonna. […] Mówi się o poszukiwaniu szczepionki, a nie o poszukiwaniu lekarstwa na dolegliwości, które generuje ten pod wieloma względami problematyczny i legendarny wirus. […] I u nas w kraju, i w świecie odzywają się niekwestionowani eksperci, oni podają w wątpliwość realność owego wirusa jako zjawiska w dziejach ludzkości i podają w wątpliwość realność pandemii. Nie mogę podać nazwiska, bo mój rozmówca zastrzegł sobie anonimowość w toku naszego wewnętrznego seminarium rady liderów Konfederacji […], co do podstawowych faktów stwierdzić trzeba, że są one przedmiotem kontrowersji”. Dalej Braun przemawiał: „Siła projektów […] kosmopolitycznych się urealnia. […] Pytanie, kto kogo. […] Amerykańska – użyjmy tego terminu fachowego, klasycznego – żydokomuna próbuje wykorzystać walkę z koronawirusem, aby się pozbyć Trumpa, który przecież dla sprawy żydowskiej w świecie wiele zrobił. […] Tu by można wyliczać jego rodzinne parantele. […] Globalistom totalniakom udało się wyegzekwować swoje zasady w większości państw na globie ziemskim”. Stwierdził ponadto: „Bill Gates zmierza do tego, aby każdy człowiek na kuli ziemskiej legitymizował się świadectwem koszerności [tak Braun nazywa świadectwo szczepień – dop. red.] i był monitorowany. […] W Liechtensteinie ten program pilotażowy został już uruchomiony. […] Mamy powrót do realiów, które w naszym świecie znane były ostatnio w latach 30. na sowieckiej Ukrainie, kiedy to przywrócono paszporty wewnętrzne. […] Porównanie między nami a epoką stalinowską wypada na naszą niekorzyść, bo my na to wszystko godzimy się bez masowych rozstrzeliwań […], bo nie wszyscy czują się poniżeni wzięciem za twarz, które się materializuje nakazem noszenia maseczek!”. W trakcie wywodu Brauna Sommer wtrącił następującą uwagę: „W dyskusji pojawiała się figura mająca 2000 lat historii o znaku bestii”, na co jego rozmówca odpowiedział: „Ależ oczywiście […], niektórzy zwracali uwagę na to, że popularyzacja kodu paskowego to przedsionek tego piekła, apokalipsy, ale teraz jest już zupełnie oczywiste, że te figury nie są na wyrost, że […] teraz to się realizuje na naszych oczach […], pewne programy pilotażowe zostały uruchomione już dawno, są ludzie, którzy dali sobie wszczepić, wmontować element elektroniczny, który pozwala na ich lokalizację. […] Cała technologia już istnieje, modus operandi jest gotowe, pod pretekstem walki z koronawirusem trwa etap rozwoju infrastruktury. […] To nie przypadek, że w polskiej tarczy antywirusowej pojawiły się maszty 5G pod pretekstem walki z wirusem. […] Elon Musk, kolejny jeździec apokalipsy obok Gatesa, Madonny i Marka Zuckerberga zapowiada wystrzeliwanie satelitów tysiącami, żeby nigdzie nie było miejsca, w którym Wielki Brat nie będzie nas miał na oku. […] To nie jest żadna teoria spiskowa, hipoteza […], to się dzieje na naszych oczach, notabene ruch wzmożony na niebie możesz obserwować każdego wieczora […], możesz obserwować błyszczące światłem odbitym całe watahy obiektów latających prędkością kątową, która nie jest dostępna samolotom. […] Polecam zerknięcie w niebo w stronę Wielkiego Wozu, obserwowałem tam ruch w ostatnich dniach””.
Z kolejnego fragmentu raportu można się dowiedzieć, że „26 lutego poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke zamieścił na swoim profilu na Twitterze następujący wpis na temat epidemii koronawirusa: „Wirus zabijający 10% zarażonych to nie «broń biologiczna», lecz środek na polepszenie puli genetycznej narodu i ludzkości (bo umierają najsłabsi i najmniej przezorni)!!”. Był to jego komentarz do słów dyrektorki Szpitala Bielańskiego w Warszawie, która w wypowiedzi dla „Rzeczpospolitej” skrytykowała stan przygotowań polskiej służby zdrowia na czas epidemii i wskazywała na powagę sytuacji. Korwin-Mikke powtórzył swoją teorię o pozytywnych skutkach koronawirusa także w innych wypowiedziach medialnych, między innymi dla „Faktu” (26 lutego 2020): „Selekcja naturalna jest motorem rozwoju ludzkości, co wie każdy, kto studiował Darwina. Dzięki temu, że umierają najsłabsi, polepsza się jakość danego narodu, czy społeczeństwa”.
27 lutego w programie Punkt widzenia emitowanym w stacji Polsat News poseł Korwin-Mikke wygłosił podobne twierdzenia, łącząc je z antysemicką teorią spiskową: „Żydzi są teraz potęgą, bo mieli pogromy. W wyniku pogromu przeżywali najsilniejsi, najzdolniejsi Żydzi […]. I nawet są takie teorie, że rabini specjalnie prowokują pogromy właśnie po to, żeby Żydzi przeżywali te pogromy i wtedy jest selekcja naturalna wśród Żydów”. Korwin-Mikke wypowiedział się na temat panującej w wielu krajach epidemii koronawirusa, oświadczając po raz kolejny, że choroba ta „spowoduje polepszenie puli genetycznej”.
„Brunatna księga” dostrzegła również, że „8 kwietnia w programie Express Biedrzyckiej (wyemitowanym na YouTube na kanale dziennika »Super Express«), który był poświęcony głównie problemowi pandemii koronawirusa, poseł na Sejm RP Janusz Korwin-Mikke (Konfederacja) wygłosił następujące stwierdzenie: „Mężczyźni muszą umieć zabijać. Jeżeli nie umiemy zabijać, to zostaniemy wyrżnięci przez Arabów, przez Chińczyków, przez kogokolwiek”. Prowadząca Kamila Biedrzycka w żaden sposób nie odniosła się do tej wypowiedzi”.
Antyfaszystów zbulwersowało również to, że „24 kwietnia poseł Janusz Korwin-Mikke (Konfederacja), w wywiadzie transmitowanym na YouTube na kanale wRealu24 (telewizja internetowa) wygłaszał teorie spiskowe dotyczące koronawirusa. Przekonywał między innymi: „To nie jest w ogóle żadna pandemia, nic się nie dzieje. To jest histeria. Żyjemy w świecie rządzonym przez durniów, a te hieny, które robią na tym pieniądze, a tu maseczki sprzedadzą, a tu coś tam, rozbuchują tę histerię, żeby na tym zarobić”.
Zdaniem posła Konfederacji rząd nie powinien podejmować żadnych działań związanych z walką z koronawirusem: „Tak samo jak była epidemia grypy Hong Kong w 1969 roku, rząd nie robił nic. Rzeczywiście umarło 25 tysięcy ludzi, a rząd słusznie nic nie robił, bo jakby zaczął coś robić, to by umarło nie 25, a 40 [tysięcy – dop. red.]”. W dalszej części wywiadu Korwin-Mikke wypowiedział ponadto szokujące stwierdzenia na temat Billa Gatesa i jego rzekomych ludobójczych zamiarów: „Oni chcą, żebyśmy nie umierali sami, tylko mamy być zabijani przez Gatesa, najlepiej w formie aborcji. On chce zrobić eugenikę, natomiast nie pozwala, żeby ludzie umarli ot tak, zwyczajnie. […] Sam chce pozabijać ludzi do właściwej jego zdanie miłości””.
„Brunatna księga” za faszystów uznała nie tylko Korwina i Brauna, ale również i ich oponenta. Jerzy Targalski został uznany przez antyfaszystów za faszystę, bo „wygłosił kuriozalne stwierdzenie, zabarwione rasizmem, na temat epidemii koronawirusa”. Zbrodnicze słowa Targalskiego brzmiały „okazuje się, że przede wszystkim Chińczycy są bardziej podatni [na koronawirusa] niż przedstawiciele rasy białej”.
Inna zbrodnicza opinia Targalskiego (tym razem dla Frondy brzmiała), że „każdy, kto zna komunizm, wie, że nie ma takiej zbrodni, której komunista by nie popełnił, żeby zdobyć lub utrzymać władzę”.
Dla antyfaszystów Targalski to faszysta i antysemita, bo w swojej książce „Resortowe dzieci” „przedstawiała wizję III RP jako spisku komunistycznych elit wraz z pseudo opozycją o komunistycznych i przeważnie żydowskich korzeniach”.
Negatywnymi bohaterami „Brunatnej księgi” stali się też: homofobiczni i antyniemieccy internauci, ludzie bojący się koronowirusa i unikający kontaktu z Azjatami, ksiądz salezjanin Leonard Wilczyński (za rzekomą homofobię), „Adam Gmurczyk, wieloletni lider skrajnie nacjonalistycznego ugrupowania Narodowe Odrodzenie Polski i redaktor antysemickiego pisma »Szczerbiec«” (za rzekomy faszyzm), „były ksiądz katolicki Jacek Międlar, aktywista skrajnej prawicy, w nagraniu opublikowanym na portalu wPrawo.pl snuł teorie spiskowe na temat rzekomych planów depopulacji ludzkości w kontekście koronawirusa”, Wojciech Sumliński (za rzekomy antysemityzm), „ksiądz prałat dr Roman Kneblewski, były proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezus” (za brak wiary w pandemie), „prof. Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Mirosław Piotrowski” (za brak wiary w pandemie), portal wPolityce.pl i zamieszkały w USA działacza polonijnego Jacka Matysiaka (za wiarę w teorie spiskowe o pandemii), Ewa Kurek (za rzekomy antysemityzm), „popularny raper Gandi Ganda (właśc. Piotr Miężał)” za wiarę w teorie spiskowe o pandemii i popieranie Bosaka, Media Narodowe (za rzekome uprzedzenia wobec cyganów), TVP za krytykę islamskich imigrantów, Radio Wnet (za rozpowszechnianie spiskowych teorii), Macieja Purchała, prezesa Hutnika Warszawa (za rzekomą homofobię).
Antyfaszystom podpadł Robert Tekiela (były redaktor naczelny „Brulionu”, obecnie publicysta „Gazety Polskiej”) i Jakub Pacan (dziennikarz „Tygodnika Solidarność”) za konserwatywne poglądy. Tekieli został uznany za faszystę przez antyfaszystów, bo twierdził: „Cywilizacja zachodnia od pół wieku jest poddana opresji, nowa forma rewolucji, rewolucja tęczowa, rewolucja zielona, ekoreligia. […] Ta rewolucja idzie przez ONZ, Unię Europejską. […] Jaki świat będzie popandemii, czy rewolucja będzie dalej niszczyła naszą cywilizację i jakimi sposobami? […] Ten nurt rewolucyjny, tu jest plan, to wszystko ma jakiś cel. […] Przypomnijmy, że liberalizm jest ideologią pokrewną marksistowskiej. […] Jest bardzo wiele różnych pomysłów spiskowych […], jest ideologia LGBT, jest ideologia gender, jest ideologia wegańska, jest ideologia a właściwie już religia ekologiczna, ekoterroryzm. […] Takie słowa jak naród, matka, ojciec są niszczone. […] Jeśli myślimy o ideologii LGBT, to jest jakieś obrzydlistwo. […] Taka walka z językiem rozpoczęła się w czasach nowożytnych od rewolucji luterańskiej, a szczególnie to widać w rewolucji anglikańskiej, gdzie grzech jednego człowieka, Henryka VIII, doprowadził do tego, że odłączył się kościół anglikański, nastąpiła schizma. Ta rewolucja, która toczy się od 1968 roku, przechodzi przez instytucje, jest po prostu instytucjonalizacją grzechu, ci ludzie na wszelkie sposoby próbują wprowadzić logikę destrukcji i chaosu poprzez zmuszenie społeczeństw do tego, aby żyły w grzechu”.
Na celowniku antyfaszystów znalazł się też: portal wpolityce.pl za opublikowanie wywiadu „ze znanym z szerzenia teorii spiskowych dr. Rafałem Brzeskim”, Radio Wnet i „celebryta Wojciech Cejrowski za »zabarwione ksenofobią pseudonaukowe teorie spiskowe na temat rzekomej szkodliwości sieci 5G i jej związku z epidemią koronawirusa«, Radio Wnet za »wyemitowało wywiad z ks. Tomaszem Jochemczykiem (polskim duchownym pracującym obecnie w Ligurii w północnych Włoszech)« z powodu tego, że duchowny krytykował, masonerie.
Na liście proskrypcyjnej antyfaszystów znalazł się też: „Przeglądu Sportowego” za wywiad z Andrzejem Grzybem, byłym reprezentantem Polski w piłce siatkowej, uznanym przez antyfaszystów za rasistę, Ryszard Czarnecki za rzekomy rasizm, Radio Maryja za wywiad z dr. Zbigniewem Hałatem, byłym głównym inspektorem sanitarnym i byłym wiceministrem zdrowia (za rzekomą homofobię), Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i były rzecznik prasowy Obozu Narodowo-Radykalnego (za brak wiary w pandemie i rzekomy antysemityzm), ks. dr hab. Piotr Natanek (za brak wiary w pandemie i rzekomy antysemityzm), Krzysztof Karoń (za brak wiary w pandemie), występujący w TVP i TV Republika Rafał Ziemkiewicz (za rzekomą ksenofobię), „Roman Zieliński, znany przez lata jako lider pseudokibiców Śląska Wrocław” (za brak wiary w pandemie i rzekomy antysemityzm), uznany za antysemitę Janusz Korwin-Mikke bagatelizujący Covid, przedstawiciele Polonii, TVP krytyczna wobec przyjmowania islamskich imigrantów w Polsce.
Zdaniem autorów antyfaszystowskiej Brunatnej Księgi „w marcu i kwietniu forum internetowe katolickiego portalu Fronda okazało się polem szczególnie intensywnego szerzenia kuriozalnych teorii spiskowych na temat koronawirusa”.
Pozytywnymi bohaterami antyfaszystowskiego raportu jest Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar i „Gazeta Wyborcza” broniący rzekomo dyskryminowanych cyganów.
Negatywnymi bohaterami raportu antyfaszystów są również: proboszcz parafii pod wezwaniem św. Jana Pawła II na Bemowie, ks. Sławomir Abramowski (oskarżony przez antyfaszystów o homofobie), korespondent TVP w Niemczech Cezary Gmyz (oskarżony przez antyfaszystów o islamofobie), Krzysztof Zagozda z portalu Nacjonalista.pl (związanego z Narodowym Odrodzeniem Polski), który został oskarżony o antysemityzm, czytelnicy portalu Sport pl oskarżani o rasizm, „Hanna Kazahari, mieszkająca w Tokio założycielka Forum Polonijnego TAMA w Japonii, oraz prowadzący rozmowę Rafał Mossakowski” (oskarżeni przez antyfaszystów o antysemityzm).
Jak można się dowiedzieć z antyfaszystowskiego raportu na należącym do Mossakowskiego „znanym z propagowania antysemityzmu kanale CEP (dawniej CentrumEdukacyjne Powiśle) wielokrotnie występowali między innymi Rafał Ziemkiewicz (prowadzący programy w TVP Info) oraz poseł Konfederacji Krzysztof Bosak”.
Kolejnymi negatywnymi bohaterami raportu antyfaszystów są: ochroniarz z supermarketu z etnicznymi uprzedzeniami, czytelnicy portalu O2 mający etniczne uprzedzenia, występujący u Lecha Łukszy w programie telewizji w Realu 24 Marcin Masny (który „był między innymi współpracownikiem redakcji pisma »Najwyższy Czas!« Janusza Korwin-Mikkego i kandydatem w 2009 roku do Parlamentu Europejskiego z listy skrajnie prawicowej partii Libertas”), dr Artur Wróblewski (amerykanista z Uczelni Łazarskiego, który wierzy w istnienie lobby żydowskiego czy homoseksualnego), Jerzy Jachowicz (który reagował z aprobatą na poglądy Artura Wróblewskiego wygłaszane w Polskim Radiu), Kazimierz Płotkowski (były przewodniczący Regionu Śląskiego partii Polska Razem Zjednoczona Prawica uznany przez antyfaszystów za antysemitę), czytelnicy portalu „W Polityce”, Krzysztof Bosak (który śmiał skrytykować WHO, osoby komentujące wypowiedzi Bosaka uznane za antysemitów).
Antyfaszyści za faszystów uznali też „radykalnie prawicową telewizję internetowa Idź Pod Prąd związana z ugrupowaniem Ruch 11 Listopada (znana między innymi z wieloletniego zatrudniania byłego kandydata naprezydenta Mariana Kowalskiego)” za „regularne nazywanie wirus SARS-Cod-19 ‘’chińską zarazą’’”.
Antyfaszyści w swoim raporcie za faszystów uznali: Korwina (za to, że wRealu24 „wygłaszał teoriespiskowe dotyczące koronawirusa” i „szokujące stwierdzenia na temat Billa Gatesa i jego rzekomych ludobójczych zamiarów”), Stanisława Krajskiego (za krytykowanie masonerii, rzekomy antysemityzm i ksenofobie) i księgarnie internetową Multibook (za nagłaśnianie Krajskiego), kibiców Legii (za rzekomy antysemityzm i teorie spiskowe), Grzegorz Braun i Tomasz Sommer (redaktor naczelny tygodnika „Najwyższy Czas” (za teorie spiskowe).
Z krytyką antyfaszystów spotkała się też TVP Info za to, że stacja ta „wyemitowała program podważający wersję pochodzenia koronawirusa ustaloną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), uczestnicy audycji sugerowali rzekome wyprodukowanie wirusa w chińskim laboratorium. Jako autorytet w programie prowadzonym przez Michała Rachonia wystąpił Joshua Philipp przedstawiony jako amerykański dziennikarz śledczy redakcji „Epoch Times”, który twierdził, że jego wiedza „obala całą teorię” na ten temat. Nie poinformowano jednak polskich widzów o tym, że „Epoch Times” jest propagandową agendą pochodzącej z Chin kontrowersyjnej międzynarodowej sekty Falun Gong, związaną z amerykańskim ruchem alt-right, wielokrotnie wspierającą teorie spiskowe (między innymi antyszczepionkowe) i działania skrajnej prawicy w Europie (na przykład w Niemczech tamtejsza filia „Epoch Times” znana jest ze wspierania nacjonalistycznej partii Alternatywa dla Niemiec – AfD). Z „Epoch Times” związana jest też zamieszkała na Tajwanie Polka Hanna Shen, również wielokrotnie występująca w TVP Info i innych mediach polskich takich jak Polskie Radio, TV Republika, „Gazeta Polska”, Radio Wnet czy internetowa telewizja Idź Pod Prąd pastora Pawła Chojeckiego, lidera grupy religijnej pod nazwą Kościół Nowego Przymierza”.
Za faszystów zostali też przez antyfaszystów uznani prowadzący program wRealu24 „Piotr Szlachtowicz i goszczący w studiu Marcin Dybowski (wieloletni działacz i wydawca książek o charakterze ultraprawicowym, a w przeszłości właściciel antysemickiej księgarni Antyk w Warszawie)” za propagowanie „teorie spiskowe na temat pandemii koronawirusa”.
Skrytykowana w antyfaszystowskim raporcie została też „małopolska kurator oświaty Barbara Nowak” (za rzekomą homofobię), kelnerzy z krakowskiej restauracji (za rzekomą ksenofobię), klienci sklepów i jadłodajni (za histeryczne reakcje na widok Azjatów), Stanisław Krajski (za rzekomą ksenofobię wRealu24), widzowie wRealu24 (za rzekomy antysemityzm), Autonomiczni Nacjonaliści, kierowniczka ośrodka pomocy społecznej (za to, że nie chciała wziąć udział w gejowskiej akcji promocyjnej), oskarżony o spiskowe teorie na antenie wRealu Daniel Witowski („działacz Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości oraz asystent posła Tomasza Rzymkowskiego związanego do niedawna z Ruchem Narodowym i Kukiz’15”) oraz za to samo w tym samym miejscu Witold Rosowski (działacz polonijny w USA, w 2019 roku kandydował do Sejmu z listy Konfederacji Wolność i Niepodległość).
Antyfaszystom nie spodobało się też to, że „w audycji transmitowanej na kanale wRealu24 (telewizja internetowa) w serwisie YouTube piosenkarz i celebryta Ivan Komarenko (reprezentant Polski w konkursie Eurowizji w 2005 roku) wygłaszał teorie spiskowe na temat koronawirusa i firm farmaceutycznych”.
Zdaniem antyfaszystów „podczas wystąpienia w Sejmie poseł Konfederacji Grzegorz Braun groził śmiercią przez powieszenie ministrowi zdrowia Łukaszowi Szumowskiemu”, a „na antenie internetowej telewizji wRealu24 w serwisie You Tube prowadzący Marcin Rola oraz Stanisław Michalkiewicz, publicysta związany przez wiele lat z RadiemMaryja, wygłaszali teorie spiskowe na temat pandemii koronawirusa”.
Antyfaszyści docenili też posła Konfederacji Grzegorza Brauna za to, że „w programie internetowej telewizjiwRealu24 w serwisie YouTube po raz kolejny wygłaszał spiskowe teorie na temat pandemii koronawirusa” i rzekomy antysemityzm.
Podpadła też antyfaszystom piosenkarka Edyta Górniak za to, że „wystąpiła w skrajnie prawicowej telewizji internetowej wRealu24 (kanał na YouTube), znanej z rozpowszechniania treści antysemickich, ksenofobicznych i obraźliwych wobec mniejszości seksualnych, a także z promowania teorii spiskowych o koronawirusie. W rozmowie z prowadzącym Marcinem Rolą celebrytka wyjaśniała, z jakiego powodu sama skontaktowała się z telewizją wRealu24: „Chciałam podziękować redakcji za odwagę podejmowania trudnego wątku manipulacji globalnej oraz za tak wnikliwe analizy bieżących zagadnień. Jest to nieoceniona pomoc w podtrzymaniu rzeczywistej oceny sytuacji, a także w przebudzeniu i poszerzeniu naszej świadomości”. Dodała również, że w czasie epidemii:„Ten materiał, który zobaczyłam u państwa, potem obejrzałam kolejny i kolejny, on mnie bardzo umocnił w moich przeczuciach, w moich przekonaniach”. W trakcie wywiadu Górniak zapytana przez Rolę o epidemię, o to, „czy ktoś globalnie za tym stoi?”, odpowiedziała: „Zdecydowanie, tonie jest przypadek to wszystko, co się dzieje”. Stwierdziła, że rzekomo stoją za tym „globaliści”. Piosenkarka zadeklarowała się też jako przeciwniczka szczepień na choroby zakaźne: „Jakiś jest cel w tym, żeby ludzi zastraszyć, myślę, że jest to związane z tym, żeby zrobić szczepienia przymusowe. […] Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić. Jeśli to będzie przymusowe, to przysięgam państwu, że wolę odejść z tego świata, niż pozwolić komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam […]. Ja nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić ani sama się też nie zaszczepię i jeśli będzie to oznaczało zagładę na nas, to trudno””.
Faszystami, antysemitami i zwolennikami teorii spiskowych dla antyfaszystów okazał się też niewymieniony z nazwy „Strajk przedsiębiorców”.
Antyfaszyści potępili też to, że „na falach Radia Maryja jego dyrektor ks. Tadeusz Rydzyk zaprotestował przeciwko ograniczeniom sanitarnym związanym z epidemią koronawirusa”.
Jan Bodakowski
