COVID-19 może na zawsze zmienić pracę biurową. I ma to bardzo duże znaczenie nie tylko dla biur.
Tylko ułamek pracowników, którzy rozpoczęli pracę w domu podczas pandemii COVID-19, wrócił do pracy biurowej na pełny etat w biurach.
Rodzi to pytanie czy małe firmy otaczające budynki biurowe przetrwają. Według danych Labour Force Survey opublikowanych w piątek przez Statistics Canada, prawie trzy czwarte z 3,4 miliona Kanadyjczyków, którzy rozpoczęli pracę w domu na początku kryzysu, w sierpniu nadal pracowało zdalnie.
Inne badanie sugeruje, że wielu z tych pracowników chciałoby kontynuować pracę z domu bezterminowo. 45 procent ankietowanych wolałoby pracować zdalnie przez co najmniej trzy dni w tygodniu. Kolejne 15 procent chciałoby pracować zdalnie jeden lub dwa dni w tygodniu.
Badanie wykazało również, że młodzi ludzie byli bardziej skłonni uwierzyć, że praca powinna odbywać się “elastycznie” i nie zależeć od miejsca. Czterdzieści cztery procent respondentów w wieku od 18 do 34 lat stwierdziło, że są przekonani, iż ich pracodawcy wprowadzą w ciągu najbliższych pięciu lat bardziej elastyczną politykę, w tym elastyczny czas pracy i pracę zdalną; 28 procent stwierdziło, że wierzy, iż do tego czasu większość ludzi będzie pracować zdalnie.
Praca w domu może pozwolić jednym firmom na ograniczenie wydatków, ale może być katastrofalna dla małych zakładów usługowych, restauracji i barów wokół biur.
Przeniesienie do pracy z domu oznacza również, że niektórzy Kanadyjczycy dochodzą do wniosku, iż jeśli nie muszą pracować w centrum miasta, to także nie muszą tam mieszkać. Niektórzy decydują się na zakup domów na przedmieściach, gdzie mogą dostać za taką samą kwotę ładniejsze i większe lokum niż w centrum.