W rozmowie z waszyngtońskim think tankiem Pompeo przypomniał, że Stany Zjednoczone ogłosiły przekazanie 1 mld dolarów na Fundusz Trójmorza, zwiększyły wsparcie wojskowe dla państw regionu i podejmowały “dyplomatyczne wysiłki, by połączyć kraje (Europy Środkowo-Wschodniej – PAP) na osiach Północ-Południe”.
“W świetle tego, co dzieje się dzisiaj na Białorusi, to stało się nawet jeszcze ważniejsze” – oznajmił Pompeo w kontekście wsparcia dla Inicjatywy. Sekretarz stanu przyznał, że z punktu widzenia strategicznego Trójmorze stanowi ważne odniesienie wobec polityki Rosji i Chin. Ostrzegł kraje regionu przed zagrożeniem płynącym ze strony Komunistycznej Partii Chin.
Rozmowa, którą przeprowadził szef Atlantic Council Frederick Kempe, dotyczyła głównie polityki wobec Bliskiego Wschodu i rywalizacji amerykańsko-chińskiej. Szef amerykańskiej dyplomacji wyraził w niej przekonanie, że zachodnie firmy mogą okazać się skutecznymi konkurentami dla chińskiego giganta telekomunikacyjnego Huawei.
Trójmorze jest inicjatywą polityczno-gospodarczą powołaną w 2015 r. z inicjatywy prezydentów Polski i Chorwacji. Obecnie do grupy należy 12 państw UE – Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Węgry – położonych między Adriatykiem, Bałtykiem i Morzem Czarnym.
Fundusz Trójmorza, zainicjowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego i rumuński EximBank, stanowi ekonomiczny wymiar Inicjatywy Trójmorza. Przedstawiciele Funduszu deklarują chęć zebrania około 3-5 mld euro. Inwestycje z tych środków w infrastrukturę mają zniwelować różnice w rozwoju między krajami regionu Europy Środkowo-Wschodniej a zachodnią częścią Starego Kontynentu.
Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)