W Albercie i Saskatchewan zaobserwowano odpływ mieszkańców do innych prowincji w związku z pandemią i zamknięciem gospodarki.

Ostatnie dane statystyczne dotyczące migracji między prowincjami pokazują, że Alberta odnotowała w drugim kwartale odpływ 2733 mieszkańców. W przypadku Saskatchewan było to 2874. Obie prowincje straciły znacznie więcej mieszkańców niż inne.

Z drugiej strony największy wzrost wystąpił w Kolumbii Brytyjskiej – 7940, a także w prowincjach atlantyckich i w terytoriach.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Mimo spadku liczby ludności na skutek migracji Alberta i Saskatchewan przewidują w tym roku niewielki wzrost populacji. Przyrost naturalny i imigracja mają odrobić straty.

Profesor University of Calgary, Blake Shaffer, mówi, że odpływ ludności z Alberty w historii nie zdarzał się często. Statystyki sięgają lat 60. ubiegłego wieku. Exodus następował pod koniec lat 80. i około roku 2016. W obu przypadkach zjawisko miało związek z osłabieniem gospodarki i wzrostem bezrobocia.

Obecnie mieszkańcom Alberty i Saskatchewan dały się we znaki pandemia i rekordowo niskie ceny ropy na rynkach światowych. Conference Board of Canada przewiduje, że gospodarka Alberty będzie najbardziej poszkodowana przez pandemię – prowincyjny PKB w 2020 roku może spaść o 11,3 proc. We wrześniu 53 proc. mieszkańców Alberty podawało, że nie ma pracy lub pracuje na zmniejszonym etacie.