Od 10 października w całym kraju zostają wprowadzone obostrzenia obowiązujące dla strefy żółtej – powiedział w czwartek na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
– Mija prawie 7 miesięcy od wdrożenia pierwszych obostrzeń. Dzisiaj musimy się zmierzyć w sposób zdecydowany, kategoryczny z II falą, korzystając z doświadczeń, których nabraliśmy oraz doświadczeń innych krajów. Za nami czas dużych wyrzeczeń – mówił szef rządu.
– Wtedy zadziałaliśmy błyskawicznie, uratowaliśmy gospodarkę w sposób bardzo widoczny. Recesja w Polsce będzie jedną z najpłytszych w UE i na całym świecie. Ten czas rygoru był potrzebny. Nie możemy teraz tego dorobku, tych doświadczeń zmarnować poprzez zbyt łagodne podejście do tematyki ochrony zdrowia i gospodarczej. Od 10 października wprowadzamy zasady obowiązujące w strefach żółtych na terenie całego kraju. Oznacza to nakaz zasłaniania ust i nosa w miejscach opisanych szczegółowo w strefach żółtych – powiedział premier.
– Od przestrzegania tych zasad będzie zależało tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa – dodał premier.
– Zmniejszamy ryzyko emisji poprzez dystans i maseczki. Bardzo mocno do tego nie tylko zachęcamy, ale przypominamy o tym obowiązku. To świadczy o odpowiedzialnym zachowaniu – mówił Morawiecki.
– Nasze podejście musi doprowadzić do tego, że spowolnimy przyrost zakażeń na terytorium całego kraju. Tylko w ten sposób unikniemy lockdownu. Nie chcemy do tego doprowadzić. Nie chcemy, aby służba zdrowia była niedostępna dla pacjentów. Dziś jesteśmy na kilka kroków przed brakiem łóżek i respiratorów. Będziemy czynić wszystko, aby tak się nie stało, ale musimy pamiętać o zasadach – dodał premier.
– Nasza strategia będzie elastyczna. Reagujemy na bieżąco na informacje ze świata. Nie widzimy dziś konieczności izolowania Polski, jak to było wiosną, ale trzeba się przygotować na to, przed czym ostrzegali wirusolodzy. Chcemy wdrożyć nowe rozwiązania w służbie zdrowia, inną logistykę w zarządzaniu ruchem pacjentów – powiedział premier.
– Podjęliśmy bardzo ważne decyzje. W sobotę przedstawimy kolejne zasady walki z Covid-19. Jestem przekonany, że to doprowadzi do spowolnienia wzrostu koronawirusa w Polsce – mówił premier.
W żółtych strefach maseczki należy nosić:
– w miejscach ogólnodostępnych – chyba że będzie zachowana odległość 1.5 m;
– w zakładach pracy oraz w budynkach użyteczności publicznej;
– w obiektach handlowych lub usługowych;
– w trakcie sprawowania kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych, w budynku użyteczności publicznej przeznaczonym na potrzeby kultu religijnego oraz na cmentarzu;
– w środkach publicznego transportu zbiorowego.
W strefie żółtej w stosunku do transportu zbiorowego obowiązują łagodniejsze obostrzenia. W autobusach, tramwajach i metrze pasażerowie mogą zająć wszystkie miejsca siedzące albo 50 proc. miejsc siedzących i stojących określonych w dokumentacji technicznej pojazdu. W przypadku korzystania z barów i restauracji obowiązują te same reguły, co w strefie czerwonej.
W żółtej strefie wesela i inne uroczystości rodzinne można organizować przy zachowaniu limitu 100 osób. W czasie zabawy nie trzeba zakrywać ust oraz nosa.
Wydarzenia religijne odbywające się w zamkniętym pomieszczeniu i na wolnej przestrzeni można organizować w żółtej strefie bez limitu osób. Należy jednak pamiętać o zakrywaniu ust oraz nosa. Obowiązek ten nie dotyczy osób sprawujących kult.
W żółtych strefach jest dopuszczalne organizowanie wydarzeń sportowych i kulturalnych. W obu przypadkach widownia może być zapełniona tylko w 25 proc., jeśli publiczność nosi maseczki ochronne. Jeśli wydarzenie kulturalne odbywa się na wolnej przestrzeni, może w nim wziąć udział tylko 100 osób.
W salonach fryzjerskich, kosmetycznych oraz tatuaży obowiązują te same reguły, co w strefie czerwonej. Właściciele siłowni i klubów fitness muszą zadbać o to, aby na każdego użytkownika placówki przypadało co najmniej siedem metrów kwadratowych. W żółtej strefie kina mogą działać, pod warunkiem, że goście zajmą nie więcej niż 25 proc. miejsc oraz będą zasłaniać usta i nos.