Rząd Ontario radzi, by w regionach, w których jest najwięcej zachorowań na COVID-19, dzieci w tym roku nie chodziły po domach na Halloween. Główny urzędnik medyczny prowincji, dr David Williams, radzi, by w regionie Ottawy, Toronto, Peel i York rozważyć inne sposoby obchodzenia święta.
Poza regionami, w których przywrócono restrykcje z etapu 2, „trick-or-treating” jest dozwolone pod następującymi warunkami:
- można wychodzić tylko z osobami należącymi do tego samego gospodarstwa domowego i prosić o słodycze tylko na dworze.
- Zarówno osoby proszące o słodycze, jak i te, które będą je podawać, muszą mieć zasłonięte usta i nos.
- Maska będąca częścią kostiumu na halloween nie jest uznawana za substytut maskeczki i nie zaleca się zakładania masek na maseczki, jako że może to znacznie utrudniać oddychanie.
- Nie należy się gromadzić przed drzwiami, tylko ustawiać się w kolejce z zachowanie dwóch metrów odległości.
- Należy unikać dotykania czegokolwiek.
- Po wręczeniu lub odebraniu słodyczy zaleca się umycie rąk lub zdezynfekowanie ich płynem do dezynfekcji.
- Rząd radzi, by nie wystawiać słodyczy w koszyku, by dzieci mogły je sobie same brać.
- Zalecana forma przekazywania cukierków to chwytanie ich za pomocą szczypiec lub innych podobnych narzędzi.
Dr Andrew Morris, profesor medycyny z University of Toronto, nie jest zachwycony prowincyjnymi rekomendacjami. Zastanawiał się na twitterze, dlaczego dzieci mogą chodzić do szkół, jeść posiłki na zewnątrz bez maseczek, a zakazuje się im chodzenia po domach na halloween.
W poniedziałek podczas konferencji prasowej premier Doug Ford stwierdził, że podejmowane środki ostrożności są konieczne, by ochronić święta Bożego Narodzenia.
W poniedziałek w Ontario potwierdzono 704 przypadki COVID-19, z czego 244 w Toronto, 168 w Peel, 103 w regionie York i 51 w Ottawie.