Uważamy, że należy chronić życie dzieci z zespołem Downa, ale nie wolno dopuścić do sytuacji, w której kobiety będą traktowane z okrucieństwem albo będą zmuszane prawnie do heroizmu – powiedział w poniedziałek wicepremier, lider Porozumienia Jarosław Gowin.

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis ustawy z 1993 r. zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Wyrok TK wywołał liczne protesty w całym kraju. Straci on moc wraz z publikacją orzeczenia TK.

W niedzielę Porozumienie oświadczyło, że wyrok stawia przed klasą polityczną obowiązek nowelizacji Ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży i powinien być w maksymalnym stopniu uwzględniony dramat rodziców, zwłaszcza matek, których dzieci dotknięte są ciężkimi i nieuleczalnymi wadami rozwojowymi.

W poniedziałek w programie “Rzecz o polityce” na portalu rp.pl Gowin podkreślił, że kobiety nie mogą być prawnie zmuszane do heroizmu.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

“Z jednej strony uważamy, że należy chronić życie dzieci dotkniętych zespołem Downa, z drugiej strony nie akceptujemy i uważamy, że nie wolno dopuścić do sytuacji, że kobiety będą traktowane z okrucieństwem albo zmuszane prawnie do heroizmu. A tak byłoby, gdyby np. matka była zmuszana do tego, aby urodzić dziecko, które albo w trakcie porodu albo zarazem potem na pewno umrze” – powiedział Gowin w poniedziałek.

Poinformował, że Porozumienie już rozpoczęło konsultacje z prawnikami, lekarzami i ze środowiskami kobiecymi. “W najbliższych dniach przedstawimy konkretne propozycje przepisów, które z jednej strony respektować będą orzeczenie TK, z drugiej strony przedstawią taką wykładnię, która pozwoli uniknąć sytuacji traktowania kobiet z nieuzasadnionym okrucieństwem i zmuszania ich do heroizmu” – podkreślił.

Gowin ocenił, że “orzeczenie TK wymusza interwencję ustawodawcy” i Porozumienie będzie proponowało najpierw partnerom z obozu Zjednoczonej Prawicy, a potem – jeżeli będzie konsensus w obozie rządzącym – również opozycji podjęcie prac nad nowelizacją ustawy.

“W najbliższych dniach kierownictwo koalicji musi podjąć decyzje, oby wspólnie, a w każdym razie podjąć dialog na temat tego, w jaki sposób odnieść się do nowej sytuacji (po wyroku TK – PAP)” – powiedział Gowin.

Dodał, że ma już kilka propozycji przygotowanych przez wybitnych prawników. “Jedna z tych propozycji przewiduje niekaralność aborcji w sytuacji, w której dziecko jest niezdolne do samodzielnego życia” – przekazał Gowin.

Lider Porozumienia mówił też, że zawsze był zwolennikiem “tego kompromisu aborcyjnego, który został przez TK uchylony”. “Uważałem, że ten kompromis jest wielką wartością, ponieważ żyjemy w demokratycznym, pluralistycznym społeczeństwie i prawo musi odzwierciedlać ten pluralizm stanowisk” – wyjaśnił.

Lider Porozumienia, odnosząc się do protestów po wyroku TK, powiedział, że “chyba wszyscy jesteśmy zaniepokojeni tym, co dzieje się na ulicach polskich miast”.

“Sytuacja może wymknąć się spod kontroli i to jest test odpowiedzialności dla nas wszystkich – polityków obozu rządzącego, opozycji, dziennikarzy, organizacji pozarządowych, Kościoła. Trzeba szukać rozwiązań, które będą miały szansę zyskać akceptacje trwałej większości społeczeństwa. Tylko takie rozwiązania mogą skutecznie, na dłuższą metę stać na straży ochrony życia” – powiedział wicepremier.

Na pytanie, czy uważa termin wydania wyroku TK – w środku epidemii – za fortunny, Gowin odparł, że “politycy nie mają wpływu ani na treść, ani na termin podejmowania decyzji przez TK”. “Gdyby to zależało ode mnie, czy uważałbym ten moment za dobry? Moja odpowiedź brzmiałaby: nie. Mamy globalny kryzys epidemiczny, globalny kryzys gospodarczy, na tych sprawach, na zwalczaniu koronawirusa, jego skutków gospodarczych powinniśmy się koncentrować (…). To orzeczenie nakłada na dwie płaszczyzny kryzysu jeszcze płaszczyznę trzecią” – powiedział wicepremier.

Obowiązująca od 1993 r. Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwala na dokonanie aborcji w trzech przypadkach. Jednym z nich jest przepis uznany przez TK za niezgodny z konstytucja, pozostałe dwa przypadki to sytuacja, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.(PAP)

autor: Karol Kostrzewa