Pies z regionu Niagary jest pierwszym w Kanadzie czworonogiem, u którego potwierdzono COVID-19. Eksperci twierdzą jednak, że nie jest to powód do paniki.
Scott Weese, weterynarz-internista związany z University of Guelph, powiedział, że zwierzę mieszka z sześcioma osobami, z których cztery mają COVID. Pies nie miał żadnych objawów, a badania sugerują, że w jego przypadku ryzyko transmisji wirusa na innych i ryzyko rozwoju choroby są niewielkie.
Od początku pandemii Weese przebadał 45 psów.
W zeszłym tygodniu prowincyjne biuro głównego weterynarza stwierdziło, że “osoby z objawami COVID-19 powinny starać się stosować takie same środki ostrożności wobec swoich zwierząt, jakie by stosowały wobec innych ludzi”.