Podejrzany o dokonanie tych zbrodni mężczyzna został aresztowany wczesnym rankiem w niedzielę w historycznej dzielnicy Quebecu. Według policji był ubrany w średniowieczny strój i wymachiwał mieczem.
قتيلان وإصابات في حادث طعن بـ#كندا وتوقيف المشتبه بهhttps://t.co/Yb5qFWkWcd#صحيفة_الخليج#الخليج_خمسون_عاماً pic.twitter.com/35M0S0iDld
— صحيفة الخليج (@alkhaleej) November 1, 2020
Policja została wezwana na krótko przed 22:30 w sobotę – w noc Halloween – i odkryła ofiary w co najmniej czterech miejscach, w tym w pobliżu hotelu Château Frontenac, na du Trésor Street i na des Remparts Street.
Po dwuipółgodzinnej obławie dwudziestokilkuletni mężczyzna został aresztowany na krótko przed 1 w nocy, około kilometra na północ od obszaru Starego Portu.
Potwierdzono śmierć dwóch osób, a pięć innych ofiar zostało przetransportowanych do lokalnego szpitala z różnymi obrażeniami, poinformował rzecznik policji Quebec City Étienne Doyon na konferencji prasowej w niedzielę rano.
Podejrzanego również przewieziono do szpitala na ocenę.
Policja z Quebec City napisała na Twitterze krótko po 4 rano, że sytuacja jest pod kontrolą.
„Jest pełnia księżyca, jest 31 października. Jest Halloween i weekend zamknięcia. Nikt nie powinien wychodzić na ulice – powiedział dziennikarzowi ctv Carlos Godoy, który mieszka w okolicy. „I jest niezwykle spokojnie, ponieważ obecnie nie ma turystów”.
Policja poprosiła mieszkańców o pozostanie w domach, podczas gdy trwa śledztwo.
Aresztowany to 24-letni Carl Girouard z Sainte-Thérèse w Quebecu, miasta położonego około 20 kilometrów na północny zachód od Montrealu.
Dwie ofiary śmiertelne to François Duchesne (lat 56) i Suzanne Clermont (61 lat).
Szef policji Quebecu, Robert Pigeon, powiedział że podejrzany przybył do stolicy „z zamiarem wyrządzenia jak największej szkody”.
Wybierał swoje ofiary na chybił trafił”, a przestępstwo było zaplanowane.
Według policji podejrzany nie jest powiązany z żadną grupą terrorystyczną.
Mężczyzna miał japoński miecz w stylu katany, powiedział Pigeon.
Podejrzany nie jest karany, ale pięć lat temu ujawnił w „kontekście medycznym”, że chciał popełnić akt przemocy.
Pigeon powiedział, że policja obecnie nie ma powodu, aby sądzić, że atak był motywowany względami religijnymi lub politycznymi.
.