Szopka z Castelli, która stanęła na Placu św. Piotra składa się wykonanych z ceramiki figur większych niż naturalne postaci ludzkie. Mają one niby przedstawiać scenę narodzenia Pana Jezusa, a ponad Świętą Rodziną – Anioła z rozpostartymi skrzydłami, który ją chroni.
Figury są zbudowane z pierścieniowych modułów, nałożonych na siebie i tworzących cylindryczne popiersia. W szopce można odnaleźć nawiązania do sztuki starożytnej, greckiej i sumeryjskiej, a także do rzeźby starożytnego Egiptu.
Są w niej elementy diaboliczne
W Watykanie budowana jest tegoroczna szopka Bożonarodzeniowa. W mojej ocenie jest to najbrzydsza stajenka w historii tych, które upiększają (skreśl) oszpecają plac św. Piotra. pic.twitter.com/CIg5vs5Nod
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) December 11, 2020
Why does statue of Mary in the Vatican's nativity set so ugly. It looks like something a toddler would make if he had access to concrete, sheets of copper and pasta. pic.twitter.com/W3cuSyecir
— Ave Christus Rex (@Avechristus_rex) December 10, 2020
I can’t draw a stick figure and I can tell the Vatican nativity looks terrifying. Joseph is apparently Greek and Mary looks like ET. Also the wise man were astronauts. Who knew? pic.twitter.com/417bk0Zcu0
— Corona 4:13 (@Corona4131) December 11, 2020