Historia budowy pierwszej szopki bożonarodzeniowej wiąże się z osobą św. Franciszka z Asyżu (1181- 1226).

24 grudnia 1223r. zorganizował w Greccio, pierwszą na świecie żywą szopkę bożonarodzeniową, którą zaaranżował w skalnej grocie. Wnętrze groty wyłożył sianem, a w żłobie ułożył Chrystusa wyrzeźbionego w drewnie. Do szopki wprowadził również żywe postacie Świętej Rodziny oraz żywe zwierzęta.

Te niezwykłe jasełka opisał Tomasz Celano w ,, Żywocie pierwszym Świętego Franciszka z Asyżu’’. Franciszek chciał w ten sposób przybliżyć prostym ludziom tajemnicę zbawienia. Pomysł św. Franciszka rozpowszechnił się. Szopki najpierw powstawały przy klasztorach franciszkańskich, a z czasem tradycja budowania szopek rozpowszechniła się po całej Europie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Do Polski tradycja wystawiania szopek bożonarodzeniowych dotarła mniej więcej w XIII wieku. Najstarsze – czternastowieczne figury jasełkowe znajdują się w klasztorze przy romańskim kościele św. Andrzeja w Krakowie. Ufundowała je córka Władysława Łokietka, żona króla węgierskiego Karola Roberta – Elżbieta. Do dzisiaj szopki cieszą się dużą popularnością.

W historii szopek bożonarodzeniowych, nie można zapomnieć o tradycyjnych szopkach krakowskich. Te niezwykłe, bogato zdobione konstrukcje architektoniczne nawiązują bezpośrednio do charakterystycznych elementów architektury Krakowa. Powstanie pierwszych szopek krakowskich datowane jest mniej więcej na II połowę XIX wieku, natomiast za pierwszych twórców tej wyjątkowej, oryginalnej tradycji uznaje się murarzy z przedmieść samego Krakowa.

Szopka wiśnicka swoimi początkami sięga lat 50-tych XX wieku. Wtedy powstały pierwsze postacie.

Autorem wiśnickiej szopki był Zbigniew Wójcicki. Urodził się 8 czerwca 1924 roku, zmarł w wieku 83 lat – 22 października 2007 roku. Od najmłodszych lat działał w zespołach artystycznych Towarzystwa Szkoły Ludowej, w harcerstwie, w teatralnych zespołach amatorskich. Zawsze jego największą pasją była sztuka. Zbigniew Wójcicki był uczniem artysty malarza Stanisława Klimowskiego. Nigdy jednak nie ukończył żadnej artystycznej szkoły. Wprawdzie zamierzał studiować malarstwo w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, ale od tego wyboru odwiódł go stryj. Podobno  Zbigniew Wójcicki z teczką szkiców i rysunków jechał do Krakowa, spotkał stryja – malarza pokojowego, który przekonał go, że bardziej opłaca się praca, którą on wykonuje. Mimo wszystko, nie porzucił malarstwa, rzeźby i rysunku. Po zdaniu egzaminu rzemieślniczego prowadził zakład malarski.

Jednak o talencie artystycznym Zbigniewa Wójcickiego najlepiej świadczyły dekoracje, które wykonywał do Kościoła p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Nowym Wiśniczu. Przez wiele lat wykonywał ołtarze na Boże Ciało, oraz Grób Pański na Wielkanoc. Każda z jego prac łączyła elementy ludowej tradycji, patriotyzmu z aktualnymi wydarzeniami. Obecnie, mieszkańcom Wiśnicza, Zbigniew Wójcicki kojarzy się przede wszystkim z ruchomą szopką bożonarodzeniową.

Szopka jest wyjątkowa nie tylko ze względu na własnoręcznie wykonane przez artystę postacie, ale również ciekawe mechanizmy zastosowane do poruszania tych postaci.

Szopka przez wiele lat była prezentowana w Kościele Parafialnym w Nowym Wiśniczu, co roku w nieco innej aranżacji. Przez wiele lat wiśnicka inscenizacja adoracji Dzieciątka uzupełniana była o historyczne i aktualne postacie związane z Wiśniczem.

W szopce artysta przedstawił m.in. założyciela naszego miasta- księcia Stanisława Lubomirskiego, jego dwór, króla Zygmunta III Wazę, królową Bonę, obrońcę Jasnej Góry przed Szwedami – Augustyna Kordeckiego, Tadeusza Kościuszkę, marszałka Józefa Piłsudskiego, Maksymiliana Kolbe, ks. Jerzego Popiełuszkę, znanego rzeźbiarza Czesława Dźwigaja. Gdy Polak został Papieżem, w szopce nie mogło go oczywiście zabraknąć. W czasie remontu kościoła, szopka została przeniesiona do domu Zbigniewa Wójcickiego, zalegała w piwnicy, gdzie wiele elementów uległo zniszczeniu. W tym okresie, szopką zainteresowało się Muzeum Etnograficzne z Francji. Kiedy jednak w 2003 roku, władze Wiśnicza i dyrekcja Muzeum Ziemi Wiśnickiej, złożyli artyście propozycję umieszczenia jej w jednej z sal Muzeum Ziemi Wiśnickiej, Zbigniew Wójcicki przyjął wiadomość z wielką radością. W 2004 roku Zbigniew Wójcicki osobiście doglądał aranżacji szopki w jednej z sal muzealnych. Po wykonaniu niezbędnych zabiegów konserwatorskich oraz uruchomieniu starych mechanizmów po raz pierwszy, po dłuższej przerwie,  Wójcicki, Przewodniczący Rady Miejskiej w Nowym Wiśniczu Jerzy Łacny, Dyrektor Muzeum Ziemi Wiśnickiej Renata Jonak w 2005 roku udało się uruchomić szopkę w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Było to dużym wydarzeniem. Na uroczystość do muzeum przybyło wielu Wiśniczan, wśród nich Zbigniew Wójcicki.

Od tej pory prezentowana w muzeum szopka, wzbudzała duże zainteresowanie, zwłaszcza turystów i muzealników.  Była oglądana przez cały rok. W 2013 roku szopka została wzbogacona o makiety zabytków Wiśnicza, wykonane przez pracowników muzeum. W 2016 roku ówczesna dyrekcja Muzeum Ziemi Wiśnickiej podjęła decyzję o przeniesieniu szopki do wieży – dzwonnicy przy Kościele Parafialnym w Nowym Wiśniczu, gdzie prezentowana jest od tego okresu w czasie Świąt Bożego Narodzenia.  I tak, jak w przeszłości, zgodnie z tradycją po Mszach Świętych w Kościele Parafialnym w Nowym Wiśniczu, zwłaszcza dzieci oraz przybyli do Wiśnicza goście z podziwem oglądają niezwykłe dzieło Zbigniewa Wójcickiego.

Napisała; Renata Jonak

Współpraca; Maria Szpara