Panie Ania i Gosia wpadły na pomysł, by wykorzystać stronę na fejsbuku do prezentacji sprzedawanych “ciuchów”. Zaczęły się tym zajmować w lipcu ub. prezentując na żywo, na sobie, sprowadzony z Polski towar.
Okazało się to strzałem w dziesiątkę i firma prowadzona “po godzinach”, doskonale się rozkręca łącząc Polki nie tylko z Mississaugi i Brampton. Nadawany na żywo co tydzień show sprzedażowy “Gosia i Ania mają coś do sprzedania” przyciąga coraz większą rzeszę widzów, między innymi ze względu na bezpośredni bezpretensjonalny charakter prezentacji. Poszczególne odcinki zwykle trwają ok. 4 godziny ale są i takie po 6 godzin.
Gościmy z kamerą w studio filmowym Ani i Gosi.
Skąd pomysł na taki biznes? W jaki sposób i dlaczego obie panie znalazły się w Kanadzie?, -to tylko niektóre pytania, na które odpowiedź znajdą Państwo w blisko półgodzinnej rozmowie.