Kochamy wciąż za mało i stale za późno
Ks. Jan Twardowski

Dołączyła do swojego ukochanego męża Jaśka , nieodżałowanej mamulki Stanisławy, siostry Elżbiety i jej męża Zbyszka, oraz tych wszystkich z rodziny, którzy odeszli wcześniej do Pana, po jednej i drugiej stronie oceanu.
Nasza ukochana Tereska.

Była spokojna kiedy pracowała w Instytucie Rolnictwa SGGW w Warszawie i poszukująca wrażeń oraz żądna bicia rekordów, kiedy nurkowała w Morskim Oku i innych akwenach wodnych w Polsce. Po śmierci swojego ukochanego męża Jaśka, wyjechała z Polski do Kanady.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Tu w Toronto, u boku siostry Elżbiety Wolskiej znalazła dla siebie miejsce i swój drugi dom. Pracowała w konsulacie RP w Toronto, w banku RBC, oraz w biurze Pekao.

Zapamiętamy ją jednak przede wszystkim z tego, że była po prostu dobrym człowiekiem, społecznikiem, osobą kochającą pomagać innym. Stąd zaangażowanie przy pracy w biurze pomocy emigrantom, organizowanie stołów wielkanocnych, koncertów muzycznych czy pomocy przy organizacji slalomu narciarskiego. Była przewodniczącą Koła nr 15 Federacji Polek w Kanadzie. Lubiła pracować z młodymi ludźmi, inspirowała ich i promowała poprzez zapraszanie do udziału w koncertach w czasie dorocznych wianków w Konsulacie RP w Toronto.

Za swoja wieloletnią działalność społeczną została odznaczona przez rząd prowincji Ontario.
Otrzymała również brązową odznakę KPK ( Kongresu Polonii Kanadyjskiej) za pracę społeczną na rzecz Polonii. Została odznaczona przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi oraz otrzymała odznakę od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP , Zasłużony dla Kultury Polskiej, za promowanie i propagowanie polskiego dziedzictwa kulturowego w Kanadzie.

Miała wielkie serce, czego przykładem niech będzie organizacja corocznych wianków w ogrodach Konsulatu Rzeczypospolitej Polskiej w Toronto, z których cały dochod przekazywała na cele charytatywne, dla dzieci nieuleczalnie chorych w Polsce.
Ci, którzy jej nie poznali dużo stracili, ci, którzy ją poznali wiedza jak dużo stracili , ci, którzy byli blisko-będą zawsze tęsknili.

Różaniec odbędzie się w Czwartek, 4 lutego 2021 roku, w godzinach od 17 do 19, w domu pogrzebowym Turner & Porter przy 2357 Bloor Street w Toronto. Z uwagi na pandemie COVID19 uczestnictwo jest ograniczone tylko dla najbliższych 10 osób.
Msza pogrzebowa oraz ostatnie pożegnanie Śp. Teresy Wierzbickiej odbędzie się w piątek, 5 lutego 2021, o godzinie 10.00 w kościele Św. Kazimierza w Toronto, przy 156 Roncesvalles Ave.

Z uwagi na pandemie Covid 19 uczestnictwo we mszy pogrzebowej w kościele jest ograniczone dla 10 najbliższych osób, oraz dla kolejnych 10 osób w salce kościelnej. We mszy można będzie uczestniczyć poprzez transmisję na żywo na kanale YouTube przez stronę www.kazimierz.org

O czym zawiadamia pogrożona w smutku i żalu

rodzina oraz przyjaciele.