Hiszpański publicysta dziennika “El Mundo” Federico Jimenez Losantos uważa, że finansowa elita świata, głównie właściciele dużych koncernów technologicznych, popierają zapędy do panowania nad światem chińskiego prezydenta Xi Jinpinga.

Losantos, który wielokrotnie już zarzucał na łamach “El Mundo” przykładanie przez Chiny ręki do rozprzestrzenienia się na świecie Covid-19 oraz utrudnianie walki z pandemią wskazał w madryckiej gazecie, że nawet koronawirus nie zmienił nastawienia elit finansowych świata wobec Pekinu.

Komentator twierdzi, że hasła komunistyczne, popierane przez reżim w Pekinie, np. dążenie do “stworzenia nowego człowieka”, nie są odległe wielkim przedsiębiorcom, takim jak Bill Gates, a także właścicielom dużych koncernów.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W ocenie Losantosa Xi Jinping ma ambicje stania się władcą świata. “A do jego światowego projektu postCovid-19 przyłączają się monopoliści sieci oraz technologii: Google, Apple, Amazon, Facebook, Twitter, Microsoft, a także politycy komuniści” – napisał komentator, wskazując, że w Hiszpanii przykładem takiej osoby jest wicepremier Pablo Iglesias, lider partii Podemos.

Losantos wskazał, że świat Zachodu i jego wielcy przedsiębiorcy są coraz bardziej ustępliwi w stosunku do Xi Jinpinga. Twierdzi, że stosując wobec Chin politykę Wielkiego Resetu, ignoruje się łamanie praw człowieka w ChRL, w tym stosowanie kary śmierci, prześladowania przez Pekin Ujgurów, a także błędy podczas zarządzania pandemią popełnione przez szefa WHO Tedrosa Ghebreyesusa, przychylnego Chinom.

“Ten (lider WHO – PAP) to były minister zdrowia w komunistycznym reżimie etiopskim, oskarżanym o ludobójstwo, którego Xi wsadził do WHO” – podsumował komentator “El Mundo”

 

za PAP