Dzieci nagle zachorowały po zjedzeniu śniadania.
Maurine Mirembe powiedziała CTV News Toronto, że jej córka Bernice Nantanda Wamala spała w sobotni wieczór w mieszkaniu jej przyjaciółki, w tym samym bloku w Scarborough.
Powiedziała, że wszystko było w porządku, dopóki w niedzielę rano obie dziewczynki nie zjadły płatków śniadaniowych..
Mirembe powiedziała, że otrzymała telefon od matki drugiej dziewczynki, z informacją, że Bernice ma jakąś reakcję i wymiotuje.
Operator 911 skontaktował matkę drugiej dziewczyny z pielęgniarką Telehealth Ontario, która kazała im zabrać Bernice do najbliższego szpitala.
Jej przyjaciółka zawiozła dzieci do szpitala Michaela Garrona, ale tam kazano im poczekać. Mirembe powiedziała, że błagali personel szpitala o natychmiastowe leczenie jej córki.
W szpitalu podano Bernice tlen i przeprowadziono liczne testy, aby spróbować ustalić, co się dzieje.
Mirembe powiedziała, że po wielokrotnych próbach resuscytacji przez lekarzy jej córka została odłączona od aparatu podtrzymującego życie i zmarła. Powiedziała, że druga dziewczynka jest nadal poważnie chora przebywa w Sick Kids Hospital w Toronto
Koroner i policja w Toronto potwierdziły CTV News Toronto, że prowadzą śledztwo w sprawie śmierci.
Kanadyjska Agencja Kontroli Żywności (CFIA) pracuje nad ustaleniem, czy produkt spożywczy jest „związany z tym incydentem.