Jan Bodakowski
Na stronie internetowej brytyjski dziennika Daily Mail ukazał się artykuł „EXCLUSIVE: High living Hunter Biden blew tens of thousands on prostitutes, drugs and luxury cars, was desperate to avoid jail for $320k in unpaid taxes and threatened to take money from his daughter’s college fund” autorstwa Josha Boswella, w którym ujawniono zdjęcia i dokumenty świadczące, że syn prezydenta USA to narkoman i zboczeniec.
Daily Mail zdobył laptop syna prezydenta USA Huntera Bidena. W laptopie tym znaleziono zdjęcia i maile świadczące, że syn prezydenta USA stracił majątek (na: dziwki, narkotyki, luksusowe samochody i ubrania), grozi mu więzienie za „320 tysięcy dolarów niezapłaconych podatków”, miał w 2017 niespłaconych rachunków na 476.231,60 dolary i 320.417,85 dolarów niezapłaconych podatków federalnych (za co grozi mu więzienie) – pomimo że w latach 2013-2016 zarobił 6 milionów dolarów.
W laptopie syna prezydenta USA brytyjski dziennik znalazł „103.000 wiadomości tekstowych, 154.000 e-maili, ponad 2.000 zdjęć i dziesiątki filmów” (na których widać nagiego syna prezydenta i prostytutki, narkotyki warte tysiące dolarów – a nawet czworokąt – Bidena, dwie prostytutki i małego psa). Ich prawdziwość potwierdzili renomowani eksperci. W wiadomościach SMS i mailach jest zapis kontaktów syna Bidena z prostytutkami, handlarzami narkotyków, alfonsami, striptizerkami – w których dokładnie opisane są usługi i koszta. Biden miał też własny profil na pornograficznym portalu Pornhub, gdzie zamieszczał swoje fotki z prostytutkami i psem. W mailach są też ślady związków syna Bidena z ukraińskim i chińskim kapitałem, które starał się prowadzić w konspiracji.
Według Daily Mail „wiadomość e-mail od księgowego Huntera z października 2018 pokazuje, że do tego roku jego dług podatkowy wzrósł do oszałamiającego 804.000 dolarów, w tym 600.000 dolarów podatków osobistych i 204.000 dolarów za jedną z jego firm, która otrzymała pieniądze od ukraińskiej firmy gazowej Burisma”.
Autentyczność laptopa Huntera Bidena potwierdził dla Daily Mail.com firma Maryman & Associates. „Założyciel firmy, Brad Maryman […] pełnił funkcję dyrektora ds. Bezpieczeństwa informacji [FBI] i założył dział cyber przestępczości biura. Jego partner, dr Joseph Greenfield, jest profesorem nadzwyczajnym na Uniwersytecie Południowej Kalifornii i pomógł napisać program studiów z zakresu wywiadu i operacji cybernetycznych”.
Daily Mail opisał też skąd ma laptop syna prezydenta USA – „John Paul Mac Isaac, właściciel sklepu komputerowego, w którym Hunter porzucił laptopa, we wrześniu ubiegłego roku przekazał kopię […] dysku twardego prawnikowi Donalda Trumpa Rudy’emu Giuliani. Giuliani podobno przekazał dokumenty i zdjęcia z jazdy do New York Post, a także przekazał całą kopię dysku byłemu doradcy Trumpa Bannonowi i jego współprowadzącemu podcastowi Maxeyowi”.
Źródło z ilustracjami