Spłonęła kaplica na Jasnej Polanie w Grzechyni #Malopolska. Była to ostatnia pozostałość po ośrodku założonym przez śp. ks. Kazimierza Jancarza #NowaHuta i prowadzonym przez Duszpasterstwo Ludzi Pracy #Mistrzejowice #Solidarność. Skończyła się pewna epoka. – napisał na Twitterze ks. Isakowicz-Zaleski.
Niedawno informowaliśmy o zdewastowaniu kapliczki w Zembrzycach. Dziś prawdopodobnie podpalona została kapliczka na Jasnej Polanie w Grzechyni – czytamy na stronie powiatowego serwisu informacyjnego sucha24.pl
Strażacy nie mówią wprost, że było to podpalenie. Zaznaczają, że ustaleniem przyczyny pożaru kapliczki na Jasnej Polanie, nazywaną Jasną Polaną Ojca Pio lub Jasna Polana ks. Jancarza zajmie się policja.
Kazimierz Jancarz (ur. 9 grudnia 1947 w Suchej Beskidzkiej, zm. 25 marca 1993 w Luborzycy) – polski ksiądz katolicki, działacz opozycji w PRL
Młodość
Szkołę podstawową ukończył w Suchej Beskidzkiej. W latach 1961–1966 uczęszczał do Technikum Kolejowego w Krakowie. W 1972 r. ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Krakowie. W jego ślady poszło dwóch jego braci. Ks. Marian Jancarz został proboszczem katedry katolickiej w Sztokholmie, a ks. Janusz Jancarz jest proboszczem parafii na Florydzie.
Ksiądz Kazimierz Jancarz był wikariuszem kolejno w: Pisarzowicach, Andrychowie, Oświęcimiu i Niepołomicach, zaś od 1978 roku w parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach. Zaraz po przybyciu założył Konfraternię Akademicką, która skupiała studentów i pracowników naukowych krakowskich uczelni. Decyzją władz kościelnych, miała ona osobowość prawną i statut regulujący cele bractwa.
Po ogłoszeniu stanu wojennego ks. Jancarz został duszpasterzem robotników. W 1982 r., solidaryzując się z głodującymi internowanymi w Załężu, w mistrzejowickiej parafii dziewięciu mężczyzn rozpoczęło głodówkę. W głodówce oraz nabożeństwach brało udział coraz więcej osób. Widząc rosnącą aktywność robotników, ks. Kazimierz założył Duszpasterstwo Ludzi Pracy. Jego celem było organizowanie pomocy represjonowanym i poszkodowanym. Po zwolnieniu większości internowanych z Załęża, kontynuowano wspólne modlitwy i spotkania.
W taki sposób narodziły się czwartkowe msze święte za Ojczyznę odprawiane przez księdza Kazimierza Jancarza. Gromadziły one tysiące ludzi z Nowej Huty, Krakowa, a nawet całej Polski. W nabożeństwach uczestniczyli m.in. ks. bp. Ignacy Tokarczuk – ordynariusz przemyski, ks. Jerzy Popiełuszko, ks. Edward Frankowski ze Stalowej Woli, ks. Henryk Jankowski z Gdańska i ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Czwartkowe msze św. oraz Duszpasterstwo Ludzi Pracy miały za zadanie ugruntować wśród robotników etykę pracy, solidarność i patriotyzm. Był nieustannie inwigilowany przez Służbę Bezpieczeństwa, która za pośrednictwem zwerbowanych w jego otoczeniu tajnych współpracowników przeprowadzała gry operacyjne, mające na celu jego skompromitowanie w oczach wiernych.
Na początku lat 80. wspólnie z kilkoma księżmi zaczął budowę domu rekolekcyjnego w Groniu na Piekarzówce (dom istnieje do dzisiaj i służy młodzieży oazowej na dni skupienia i rekolekcje).
W roku 1983 ks. Jancarz, wspólnie z m.in. Janem Franczykiem, powołał Chrześcijański Uniwersytet Robotniczy im. ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego, funkcjonujący do 1987 roku.
Po pacyfikacji Huty im. Lenina (noc z 4 na 5 maja 1988 r.), w której wiele osób zostało rannych, zwolnionych z pracy lub uwięzionych, ks. Kazimierz powołał Wikariat Solidarności z Potrzebującymi. Udzielał on pomocy materialnej poszkodowanym i bezrobotnym, organizował transporty żywności i odzieży dla najuboższych i prowadził ewidencję osób, które ucierpiały podczas strajku. Ukoronowaniem działalności ks. Kazimierza Jancarza i Duszpasterstwa była zorganizowana w parafii św. Maksymiliana Międzynarodowa Konferencja Praw Człowieka.
W 1989 r. ks. Jancarz został proboszczem w podkrakowskiej Luborzycy. Założył tam m.in. Parafialne Gimnazjum Gospodarcze, zorganizował drukarnię, rozpoczął wydawanie pisma „Krzyż Luborzycki” oraz emisję własnego programu radiowego. Wybudował warsztat stolarski i samochodowy, dzięki czemu powstały nowe miejsca pracy dla bezrobotnych. W górach zbudował ośrodek wakacyjny dla dzieci z rodzin bezrobotnych.
Jest autorem Parafialnego śpiewnika liturgicznego, wydanego w Luborzycy w 1993 r.
Ks. Kazimierz Jancarz zmarł nagle, 25 marca 1993 roku, w wieku 46 lat. Został pochowany w Makowie Podhalańskim.
Na zakończenie uroczystości tłum ludzi odśpiewał Ojczyzno ma…, śpiewane zawsze na zakończenie czwartkowych mszy św. za Ojczyznę.