W sobotę 15 maja w wielu miastach świata odbyły się Marsze Wolności protestujące przeciwko stosowanej przez rządy polityce lockdownów i “dyktaturze sanitarnej”. W Toronto po północnej stronie legislatury odbył się kilkutysięczny wiec. Uczestnicy przemaszerowali następnie ulicami miasta. Policja nie interweniowała. Przemawiał m.in. Maxime Bernier były minister federalny w rządzie konserwatywnym a obecnie lider People’s Party. W proteście uczestniczyło też wielu Polaków mieszkających w Kanadzie. Rozmawiamy z nimi i pokazujemy fragmenty manifestacji.