Arcybiskup Toronto, kardynał Thomas Collins, w niedzielę wyraził wielki smutek z powodu nadużyć, jakie miały miejsce w kanadyjskich szkołach rezydenckich. Dodał, że komentarze premiera Trudeau na temat Kościoła i szkół rezydenckich są niesprawiedliwe. Przypomniał, że w niedzielę papież Franciszek poświęcił chwilę cichej modlitwy, by uhonorować kanadyjskie dzieci wywodzące się z ludności rdzennej, które zmarły w szkołach rezydenckich, i ich rodziny. Kardynał powiedział, że to bardzo ważny gest ze strony Papieża.
Kardynał Collins przyznał w wywiadzie udzielonym Canadian Press, że Kościół jako całość ma swój udział w systemie szkół rezydenckich, ale skrytykował Justina Trudeau za żądanie od Kościoła dalszych działań. Powiedział, że Kościół i rząd powinni raczej razem dążyć do współpracy z ludnością rdzenną. Zapewnił przy tym o chęci podejmowania wspólnych działań. A takie komentarze, jak te głoszone przez premiera, nie bazują na prawdzie i przynoszą więcej szkody niż korzyści. Odpowiadając premierowi przypomniał, że papież Benedykt XVI złożył przeprosiny w 2009 roku na ręce delegacji kanadyjskiego Assembly of First Nations. Ponadto Oblaci Maryi niepokalanej, którzy prowadzili szkołę w Kamloops, przeprosili w 1991 roku. Kardynał dodał, że z tego, co mu wiadomo, oblaci ujawniają wszystkie dokumenty dotyczące szkół rezydenckich, jakie posiadają, i tak powinno być.
Ponadto w niedzielę Federation of Sovereign Indigenous Nations z Saskatchewan, reprezentująca 74 plemiona z prowincji, wydała oświadczenie, w którym zażądała przeprosin od Papieża. „To było ludobójstwo, i powinni to przyznać wszyscy, którzy w nim uczestniczyli – Kościół, rząd i RCMP”.