Parada Równości, która przeszła przez Warszawę 19 czerwca 2021, pokazała, że nic nie wyszło z zabiegów polityków, którzy ze środowiska LGBT i jego sympatyków chcieli uczynić swoich żołnierzy politycznych. Uczestnicy tęczowej parady ewidentnie olewają politykę. Nie było na niej właściwie żadnych transparentów czy tablic z jakimiś politycznymi postulatami. Była to niepolityczna impreza integracyjna osób o specyficznych skłonnościach seksualnych i ich znajomych.
Wśród tysięcy uczestników tęczowej parady dostrzegłem dwu libertarian (choć miał być blok liberałów i libertarian) i kilka flag Unii Europejskie. Widać, że Anty PiS (PO czy nowa forma PO zwana Hołownia) olali Paradę Równości, może wychodząc z założenia, że ich elektorat składa się też z homofobów. Może też sami tęczowi nie chcieli ich obecności. Jedynym politykiem anty PiS na paradzie był prezydent Warszawy Trzaskowski. Co niezwykłe na paradzie pojawili się działacze Nowoczesnej z dwoma swoimi flagami – choć myślałem, że partia ta nie istnieje.
Widziałem dosłownie jednego przeciwnika PiS z antyPiS tabliczką, dwie flagi Obywateli RP, samochód dostawczy z flagą i transparentem KOD (transparent sprzeciwiał się budowie strzelnic), kilka flag antyPiSowskich Polskich Babć (miały ze sobą jedną flagę Strajku Klimatycznego), które tak się nudzą, że pojawiają się wszędzie, ciężarówkę mająca reprezentować gejów z Białorusi, na której starsze aktywistki machały flagą Strajku Kobiet.
Kilkudziesięciu działaczy lewicy (z kilku różnych organizacji) jak zwykle usiłowało wykorzystać tęczową manifestację do prezentacji własnych lewicowych zabobonów. Osoby LGBT jednak lewicowców ignorowały i nie były zainteresowane ich zabobonami. Bloki lewicowe na paradzie były nieliczne i widocznie odseparowane od reszty uczestników. Wśród lewicowców widać było: czerwony sztandar komunistów, czerwony sztandar Krytyki Społecznej, czerwony sztandar PPS, czarno czerwony sztandar anarcho trockistów, kilka czerwonych sztandarów trockistowskiej Pracowniczej Demokracji, fioletowe flagi Razem, czerwony sztandar Antify, czarny tęczowej Antify, flagę transpłciowej Antify, tęczowe flagi Młodej Lewicy i Tęczowej Lewicy. Z polityków lewicy był Robert Biedroń, Anna Żukowska i Włodzimierz Czarzasty.
Wśród uczestników było jeden osobnik z flagą satanistów, transparent tęczowej religijnej fundacji Wiara i Tęcza, delegacja Homokomando (które jakoś groźnie nie wyglądało), feministki z transparentem w jidysz (choć miał być cały blok żydowski). Nie było reprezentacji ambasad i zachodnich koncernów.
Lewica nie znalazła uznania w oczach LGBT na Paradzie Równości. 19.06.2021 Warszawa
Polewaczki czyszczą warszawskie ulice po przejściu Prady Równości. 19.06.2021 Warszawa
Wideo relacja Super Expressu. Wywiad z homofobem Janem Bodakowskim (5.44) który ogląda jak co roku Paradę Równości
https://www.facebook.com/wwwsepl/videos/312404390361236/
Jan Bodakowski