HALIFAX, Nowa Szkocja, 28 czerwca 2021 r. ( LifeSiteNews ) – Według naczelnego lekarza Nowej Szkocji nakaz zakazujący spotkań osobistych ma na celu nie tylko zapobieganie rozprzestrzenianiu się COVID-19, ale również powstrzymywań ich od przekazywania fałszywych informacji; jeśli ludziom pozwoli się przebywać razem, mogą „celowo” rozpowszechniać „fałszywe informacje, które stwarzają ryzyko”.
Ostatnio w Nowej Szkocji na mocy nakazu wydanego 14 maja zdelegalizowano nawet prawo do publicznego protestu. Miało to na celu przede wszystkim uniemożliwienie zgromadzeń przeciwko lockdownom i nakazom maskowania. Nakaz kryminalizował również promowanie protestów w mediach społecznościowych.
Podczas transmisji wideo na żywo z 31 maja 2021 r. premier Iain Rankin i dyrektor ds. Zdrowia, dr Robert Strang, odpowiedzieli na różne pytania.
Jeden z rozmówców telefonicznych zakwestionował konieczność wydania nakazu zakazującego wszelkich spotkań osobistych, mówiąc: „Zastanawiam się nad nakazem zakazującym publicznych zgromadzeń i czy naprawdę istnieje potrzeba takiego dalekosiężnego kroku”. Strange odpowiedział: „Zgromadzenie dużej liczby ludzi, uh, może to stanowić pewne ryzyko. Będziemy się temu przyglądać” i kontynuował: „Ale myślę, że innym celem nakazu jest, hm, jest, hm, zapobieganie uh, no wiesz, grupom, które celowo rozpowszechniają, hm, fałszywe informacje, które… mogą faktycznie stwarzać ryzyko. Taka informacja, jeśli daje się jej posłuch, również stwarza ryzyko dla opinii publicznej, i… z pewnością istnieje potrzeba zarządzania tą kampanią dezinformacyjną”.
Nakaz został zniesiony 22 czerwca po tym, jak został zaskarżony w sądzie. Sąd Najwyższy Nowej Szkocji uchylił nakaz, orzekając, że jest on zbyt szeroki, ponieważ ma zastosowanie do wszystkich spotkań.
Nowa Szkocja znajduje się obecnie w drugim z pięciu etapów „otwarcia”. Obecne przepisy zezwalają tylko na zgromadzenia w pomieszczeniach dla 10 osób i spotkania na świeżym powietrzu dla 25 osób.
za lifesite news