RCMP zlokalizowało i odebrało właścicielom psa, który był przewożony w klatce przymocowanej z tyłu campera podczas upałów w Kolumbii Brytyjskiej. Zdjęcia zwierzęcia w klatce szybko pojawiły się w mediach społecznościowych. Robili je kierowcy, którym leżało na sercu dobro zwierzęcia.
Lisa Bohn była jedną z osób, które widząc psa zadzwoniły do RCMP. Jechała z rodziną w okolice 100 Mile, gdy camper z klatką minął ją niedaleko Hope. Bohn zrobiła też zdjęcia, które zamieściła na fejsbuku. Potem odzywały się inne osoby, które też widziały ten sam pojazd w Abbotsford albo w drodze do Osoyoos. Na innym zdjęciu widać psa z otwartym pyskiem i językiem wywieszonym między szczebelkami klatki.
Sierżant Jason Bayda powiedział, że po zdjeciach i zgłoszeniach można było stwierdzić, że camper z psem w klatce jechał z Lower Mainland do Interioru. Ostatecznie psa znaleziono na kempingu w Olivier. Właściciel podczas rozmowy z policją twierdził, że w pojeździe nie było wystarczająco miejsca dla zwierzęcia, poza tym w środku było za gorąco. Rozwiązanie z klatką przywiązaną do campera wydawało mu się lepsze, chociaż i tak nie całkiem dobre.
Towarzystwo opieki nad zwierzętami Kolumbii Brytyjskiej uzyskało nakaz odebrania zwierzęcia właścicielowi, co nastąpiło w środę. Organizacja domaga się postawienia właścicielowi zarzutu znęcania się nad psem.
Lorie Chortyk z BC SPCA zapewnia, że teraz pies ma się dobrze. Teraz towarzystwo podejmuje kroki prawne. Właściciel ma 14 dni na złożenie apelacji. W świetle Prevention of Cruelty to Animals Act osobie skazanej za znęcanie się nad zwierzętami może grozić kara do 75 000 dol., zakaz posiadania zwierząt przez dwa lata lub dwa lata pozbawienia wolności.
Nie ma możliwości adoptowania psa.