W tym tygodniu rząd federalny spodziewa się dostawy około 7,1 miliona dawek szczepionek przeciwko COVID-19. Ottawa chce też dopasować strategię dostaw do poziomu wyszczepienia i posiadanych zapasów. Obecne dostawy będą się składać z 3,1 miliona dawek preparatu Pfizer-BioNTech i 4 mln dawek preparatu Moderna.

W nadchodzących tygodniach liczba dostarczonych do Kanady dawek ma przekroczyć 66 milionów. Oznacza to, że będzie ich wystarczająco, by zaszczepić wszystkich kwalifikujących się Kanadyjczyków.

Powoli konieczna staje się zmiana strategii dystrybucji, bo podaż zaspokaja popyt. Do tej pory już wstrzymano dostawy dwóch milionów dawek, bo prowincje stwierdziły, że nie będą mogły ich wykorzystać. Obecnie prowincje mogą zamawiać dodatkowe dawki z rezerw federalnych, jeśli tylko ich potrzebują.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Poziom wyszczepienia społeczeństwa w Kanadzie należy teraz do najwyższych na świecie. Powoli jednak tempo szczepień spada, jako że kończy się pula chętnych do przyjęcia pierwszej lub drugiej dawki.

W zeszły piątek jedną dawką było zaszczepionych 79 proc. kwalifikujących się Kanadyjczyków. Ponad 50 proc. przyjęło dwie dawki.

Kanada zapowiedziała już, że zamierza przekazać spodziewane dostawy preparatu AstraZeneca (17,7 mln dawek) do międzynarodowej inicjatywy COVAX. Szczepionki z tej puli są wysyłane do krajów rozwijających się. Przykładowo w Afryce 3 proc. populacji przyjęło co najmniej jedną dawkę szczepionki, a 1,4 proc. osób jest w pełni zaszczepionych.

W zeszły czwartek kilka prowincji poinformowało, że musiało wyrzucić część dawek szczepionki AstraZeneca, których termin ważności upłynął 1 lipca. Health Canada już przedłużyło termina ważności preparatu o miesiąc. Ontario ma do utylizacji 3190 dawek, P.E.I. zutylizowało 3200, a Nowy Brunszwik – 960.