Główny urzędnik ds. wyborów, Stéphane Perrault, zapewnia, że wrześniowe wybory federalne można przeprowadzić bezpiecznie. Elections Canada opublikowało w minionym tygodniu zestaw wytycznych, jak powinno być przeprowadzone głosowanie.
Wyborcy będą musieli nosić maseczki, jeśli zasłanianie ust i nosa jest wymagane w ich prowincji lub w ich regionie. W przypadku gdy noszenie masek nie jest wymagane, osoby przychodzące do lokali wyborczych mimo wszystko będą zachęcane do zasłaniania ust i nosa.
Przy wejściach zostaną ustawione stanowiska do dezynfekcji. W lokalach pojawią się też oznaczenia ułatwiające utrzymanie zalecanego dystansu społecznego.
Aby ograniczyć częstotliwość kontaktów między głosującymi i urzędnikami, w lokalu wyborczym przy jednym stanowisku/stoliku ma być tylko jeden urzędnik oddzielony od wyborcy przegrodą z pleksiglasu. Pracownicy lokali wyborczych otrzymają maseczki i przyłbice.
Na miejscu będą dostępne jednorazowe ołówki. Wyborcy mogą przynieść swoje własne narzędzie do pisania.
Pracownicy lokali wyborczych mają regularnie dezynfekować wnętrze – w tym stanowiska do głosowania, klamki i inne powierzchnie ogólnego użytku. Mają też dbać o bezpieczną utylizację masek i rękawiczek.
Kandydaci i ich reprezentanci, a także inne osoby uprawnione do przebywania w lokalach wyborczych, będą musieli nosić maski i przestrzegać zasad utrzymywania dystansu społecznego.
Perrault zauważył, że w czasie pandemii wybory przeprowadzano w wielu miejscach na całym świecie i nie stwierdzono ognisk CVOID-19 związanych z lokalami wyborczymi.
Nowością przed wrześniowymi wyborami będzie możliwość składania przez internet wniosku o umożliwienie głosowania korespondencyjnego. Do tej pory taką możliwość mieli tylko Kanadyjczycy mieszkający za granicą oraz ci przebywający poza swoim okręgiem wyborczym. Osoby “miejscowe” musiały składać wniosek w lokalnym biurze Elections Canada.
Wybory odbędą się 20 września, wcześniej będzie można jeszcze głosować 10 września.