Wikipedia obchodziła w tym roku swoje 20. urodziny. To jedna z największych wspólnych prac wolontariuszy z całego świata, którzy tworzą i edytują hasła encyklopedii. Wśród edytorów widać pewne trendy – są tacy, którzy stawiają poprzeczkę wysoko i usuwają nieodpowiadające im treści, jak również tacy, którzy patrzą bardziej pobłażliwie.
Okazuje się jednak, że w świecie Wikipedii nie jest dobrze. Z badania przeprowadzonego przez amerykańską socjolog Franceskę Tripodi z Centre for Information Technology and Public Life na University of North Carolina w Chapel Hill wynika, że edytorzy częściej oznaczają do usunięcia strony i hasła tworzone przez kobiety niż przez mężczyzn. Kobiety stanowią zaledwie 19 proc. zarejestrowanych użytkowniczek Wikipedii, a przypada na nie 25 proc. rekomendacji usunięcia wpisów.
Tripodi wykryła ten przejaw dyskryminacji analizując statystyki procesu oceniania artykułów i wskazywania artykułów do usunięcia od początku 2017 do końca lutego 2020 roku. Robią to wolontariusze, ustalając czy artykuł należy zostawić, usunąć czy połączyć z już istniejącym.
Warto tu wspomnieć o przypadku kanadyjskiej laureatki Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki w 2018 roku, Donny Strickland. Okazało się wtedy, że Kanadyjka nie ma swojej strony w Wikipedii. Artykuł o Strickland wcześniej był w Wikipedii, ale edytorzy stwierdzili, że nadaje się do usunięcia – więc został wyrzucony.
Dlaczego tak się stało? Niektórzy krytycy twierdzą, że to kwestia dyskryminacji płci, inni że temat był zbyt niszowy i edytorzy nie mogli zweryfikować podanych informacji.
Tripodi zauważa, że określenie, czy temat jest niszowy, czy ważny (czego przecież dokonują zarejestrowani edytorzy-wolontariusze), prowadzi do dyskryminacji ze względu na płeć. Większość edytorów stanowią mężczyźni. Z raportu Wikimedia z 2018 roku wynika, że biorą 90 proc. udziału w projektach związanych z Wikipedią. Poza tym o dokonaniach kobiet nie zawsze się pisze, przez co może być trudniej znaleźć źródła potwierdzające znaczenie tematu.
Wikimedia Foundation, która finansuje Wikipedię, przyznaje, że artykuły w wirtualnej encyklopedii nie są reprezentatywne jeśli chodzi o wpływ kobiet na historię, bo mimo wszystko odzwierciedlają światowe uprzedzenia i tendencje do dyskryminacji.