Niedawno będąc w japońskiej restauracji doznałem olśnienia. Zauroczony klimatem i smakami potraw ponownie odkryłem tartę cytrynową, inspirowane to było pychotą, jaką podano na deser. Takie zauroczenia wracają i owocują u mnie wielką chęcią namówienia przyjaciół na skosztowanie specjału. Wielokrotnie piekłem różne tarty, lecz urok tej właśnie, oszołomił i pozostał. Przepyszna tarta, fantastyczny wypiek. Wystarczająco słodka, z soczystym i orzeźwiającym smakiem cytryny… Taka lekka! Zapraszam. Podałem różne sposoby wykonania, aby stworzyć możliwość wyboru, cenowo, czasowo i smakowo, tajemnica to istotna różnica w kremie. Eksplozja świeżości.
PRZEPIS PIERWSZY
SPÓD: 195 g mąki pszennej, 2 łyżki cukru pudru, 115 g masła, zimnego, 1 żółtko, 1 łyżka soku z cytryny
Składniki na kruchy spód szybko zagnieść ręcznie lub zmiksować w malakserze. Uformować kulę, zawinąć w folię, schłodzić w lodówce przez minimum 30 minut.
Po wyjęciu ciasta z lodówki wcisnąć je w dno i boki formy na tartę z wyjmowanym dnem o średnicy 24 cm, wysmarowanej wcześniej masłem i oprószonej mąką pszenną. Wyrównać, ponakłuwać widelcem. Na ciasto wyłożyć papier do pieczenia, a następnie na papier wysypać kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może być też fasola, ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie upiec w temperaturze 200ºC przez 15 minut. Następnie papier usunąć, piec 5 minut, do lekkiego zbrązowienia spodu.
MASA CYTRYNOWA: 5 jajek
120 g drobnego cukru
200 ml śmietany kremówki 36%
2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej lub skrobi kukurydzianej
otarta skórka z 2 cytryn
150 ml świeżo wyciśniętego soku z cytryny
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i zmiksować. Powinna powstać gładka, rzadka mieszanka. Następnie na upieczoną tartę ostrożnie wylać masę cytrynową. Piec ponownie 30 minut w temperaturze 180ºC, aż wierzch tarty się zetnie. Można przykryć od góry folią aluminiową, by się zbyt mocno nie przypiekła. Ostudzić, włożyć na kilka godzin do lodówki. Podawać wedle uznania, ze śmietanką, lodami etc.
PRZEPIS DRUGI
CIASTO KRUCHE: 150 g mąki, 100 g masła, 1 łyżka gęstej śmietany, 50 g cukru pudru, 1 żółtko
Mąkę i cukier puder przesiać przez sito. Wymieszać. Posiekać z masłem i żółtkiem. Dodać śmietanę. Szybko i energicznie zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć i włożyć do lodówki na ok. 30 min.
Piekarnik nagrzać do 190C. Na posypanej mąką stolnicy rozwałkować ciasto (jeśli jest zbyt twarde można zetrzeć na tarce o grubych oczkach!) wyłożyć nim dobrze natłuszczoną formę do pieczenia tart. Całość ciasta równomiernie nakłuć widelcem. Piec 10-15 min. aż ciasto z wierzchu stanie się rumiane. Uwaga, to bardzo ważne – ciasto nie może być zbyt blade, bo niedopieczony spód będzie niesmacznym gnieciuchem. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika, żeby przestygło.
NADZIENIE: 9 jaj, 300 ml śmietanki kremówki, 400 g cukru, wyciśnięty sok i skórka otarta z 5 dużych, pięknych cytryn
Cytryny sparzyć wrzątkiem, wytrzeć, zetrzeć skórkę i wycisnąć sok.
Uwaga! Należy zetrzeć tylko żółtą część skórki! Biała może być gorzka i zupełnie jej nie potrzebujemy. W misce (mikserze) utrzyj jajka, śmietanę i cukier. Dodaj sok i skórkę z cytryn. Utrzyj na jednolitą masę. Uwaga – to będzie masa zupełnie płynna! Nie martw się. Podczas pieczenia jajka i śmietana zetną się na przepyszne, delikatne nadzienie. Wylej masę na przestudzone ciasto. Piecz ok. 50 min do 1 godziny, w temperaturze 180 stopni C, aż nadzienie zupełnie się zetnie i się zarumieni. Gdy tarta ostygnie posyp ja cukrem pudrem. Smacznego.
TARTA BŁYSKAWICZNA
Dla bardzo leniwych.
300 g twarogu cytrynowego
150 ml śmietanki kremówki ubitej
2 cytryny, tylko otarta skórka
20cm gotowe ciasto w formie tarty na ciasto słodkie
Wymieszaj twaróg cytrynowy ze śmietaną i skórką z 1 cytryny.
Przełóż łyżką do gotowego ciasta i wstaw do lodówki, aż stężeje i będzie gotowe do podania. Posyp skórką z drugiej cytryny dekorując wierzch.