Jak podaje LifeSite News, Katolicka Archidiecezja Toronto poleciła duchowieństwu, by parafie nie wystawiały zaświadczeń zwalniających od szczepień przeciwko Covid-19 z powodów religijnych . Stało sią to na kilka dnia przed ogłoszeniem przez premiera Ontario Douga Forda decyzji o wprowadzeniu paszportów szczepionkowych.
List w tej sprawie został wysłany przez ks. Edwarda J. Curtisa, kanclerza ds. duchowych archidiecezji, z datą 23 sierpnia i zaadresowany do „Wszystkich duchownych, wszystkich parafii, całego personelu”.
Curtis ujawnił, że odnotowano liczne prośby o zwolnienia religijne z konieczności zaszczepienia się przeciwko COVID szczepionkami, które powstały i były testowane w oparciu o uzyskane w rezultacie aborcji linie komórkowe.
Ks. Curtis, w imieniu kardynała Thomasa Collinsa, napisał, aby wnioski te załatwiać odmownie.
„ Odpowiadając na te sytuacje w sposób duszpasterski, uprzejmie prosiłbym, aby parafie nie dostarczały żadnych listów ani związanej z nimi dokumentacji” – napisał ks. Curtis.
„ O ile nie ma medycznego powodu, aby zapobiegać szczepieniom, stosowanie dostępnych szczepionek jest uważane za etyczne i moralnie dopuszczalne w kontekście globalnej pandemii” – kontynuował w liście odnosząc się do oświadczeń zarówno kardynała Collinsa z Toronto, jak i papieża Franciszka , Curtis wspomniał, że obaj „publicznie komunikowali znaczenie szczepień jako aktu miłosierdzia i miłości”.
Dalej wskazał na notatkę Kongregacji Nauki Wiary z grudnia 2020 r. , która, „ogłosiła, że szczepionki COVID-19 są moralnie legalne i można je stosować z czystym sumieniem. ” Kongregacja dodaje dodał, że „moralny obowiązek unikania takiej biernej materialnej współpracy [przy aborcji] nie jest obowiązkowy, jeśli istnieje poważne niebezpieczeństwo, takie jak niemożliwe do powstrzymania rozprzestrzenianie się poważnego czynnika patologicznego – w tym przypadku pandemia rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2, który powoduje Covid-19”.
Nota Kongregacji stanowi również, że każde szczepienie musi być „dobrowolne”. Tak więc każdy, kto stwierdziłby w sumieniu że nie może przyjąć szczepionki skażonej aborcją, byłby zobowiązany do odmowy zastrzyku i być może będzie musiał poszukać religijnego listu zwalniającego.
Jednak wprowadzenie przez archidiecezję Toronto zakazu wystawiania takich listów sprawia, że ci, którzy chcą uniknąć szczepionek przeciwko COVID, nie mają poparcia hierarchii kościelnej.
za lifesite news