W Izraelu zanotowano ponad 10 tys. nowych przypadków zakażeń COVID-19.
Izrael stał się na początku września krajem z najwyższym wskaźnikiem infekcji na mieszkańca.
W tej chwili w szpitalach w poważnym stanie znajduje się 697 pacjentów.
Zobacz także: Wielkopolska: Lekarze karani za krytykę szczepień na COVID
Z nieoficjalnych doniesień wiadomo, że kraj gromadzi środki oraz preparaty medyczne. Czwarta dawka szczepionki w Izraelu wydaje się być nieunikniona pomimo zapowiedzi lekarzy.
“Nie wiemy, co się stanie. Mam nadzieję, że nie dojdzie do tego w ciągu sześciu miesięcy i trzecia dawka będzie działać dużej” – powiedział dyrektor w izraelskim ministerstwie zdrowia Nachman Ash w radiowym wywiadzie.
“Izrael, niegdyś lider w światowym wyścigu w walce z COVID-19, stał się na początku września krajem z najwyższym wskaźnikiem infekcji na mieszkańca” – podał Johns Hopkins University w Baltimore.
W tej chwili w szpitalach w poważnym stanie znajduje się 697 pacjentów. Od początku pandemii zmarło tu na COVID-19 7338 osób. W sobotę wykryto 10 084 nowe przypadki zakażeń, choć zazwyczaj liczba ta pod koniec tygodnia się zmniejsza. Czwarta dawka szczepionki powinna zmobilizować rząd do konkluzji nad skutecznością tych preparatów medycznych.
Z przeprowadzonych w sobotę 155 871 testów wynika, że zakażonych jest 6,6 proc. badanych osób.
za tvp.info