Sąd Najwyższy w Ontario wydał postanowienie o tymczasowym wstrzymaniu usuwania z pracy nieszczepionych pracowników przez University Health Network (UHN)
Sześcioro pracowników UHN – wśród pielęgniarki – wniosło do sądu pilny wniosek w piątek po południu, czyli w ostatecznym terminie wyznaczonym przez UHN na ustanie zatrudnienia tych, którzy jeszcze nie otrzymali szczepionki COVID-19.
UHN obejmuje między innymi szpitale Toronto General, Toronto Western i Princess Margaret.
„Potencjalna szkoda podniesiona przez skarżących jest poważna i nie można jej cofnąć” – napisał sędzia Ontario Superior Court Sean Dunphy w uzasadnieniu decyzji wydanej w piątek. „Mogą oni zostać zmuszeni do przyjęcia szczepionki wbrew swojej woli, ponieważ nie mogą w swojej osobistej i rodzinnej sytuacji ryzykować pozostawania bez środków do życia”.
Jest to pierwszy wypadek, kiedy obowiązek szczepień w Ontario natrafił na przeszkodę prawną.
W dokumencie nie przedstawiono powodów, dla których pracownicy nie chcą się szczepić.
Nakaz tymczasowy nie obejmujewszystkich „około 180 … pracowników (UHN) , którzy odmawiają szczepienia”, a jedynie sześciu powodów i 19 innych osób, które były w trakcie postępowania sądowego, gdy ich prawnik , Ian Perry, złożył wniosek.
Nie jest to też nakaz stały, a tylko wstrzymuje na tydzień skutki szpitalnego rozporządzenia.
W czwartek sąd ponownie zbierze się na rozprawę by ustalić czy w ogóle ma jurysdykcję w tej sprawie – bo jak przekonuje UHN, jest to kwestia umów zbiorowych, w której sąd nie ma nic do powiedzenia.
Sędzia Dunphy podkreślił, że wydania nakazu nie należy mylić z orzeczeniem w sprawie nakazów szczepienia.
Prawnik, którego klienci planują dodać swoje nazwiska do listy powodów, twierdzi jednak, że konsekwencje mogą być szersze.
„Chociaż Trybunał wydał nakaz tymczasowy wyłącznie w oparciu o fakty w tej konkretnej sprawie mówi mecenas Ryan O’Connor, „Może to spowodować, że pracodawcy będą zwracać większą uwagę na prośby o akomodację lub wyłączenia z obowiązku szczepień w miejscu pracy”.