Organizacja Elevate.ca, która dostała od rządu federalnego 5,8 mln dol. na pomoc osobom z marginalizowanych grup szukającym pracy, nie chce przyznać, czy zapłaciło matce premiera Justina Trudeau za wystąpienie podczas seryjnego wydarzenia Think2030. 14 października Margaret Trudeau mówiła o zdrowiu psychicznym i skutkach pandemii.

Elevate to organizacja non-profit z Toronto, której misją jest “jednoczenie kanadyjskich innowatorów, by stawić czoła największym wyzwaniom społeczeństw”. Organizacja prowadziła lobbing w celu pozyskania funduszy na program Elevate Talent za pośrednictwem FedDev Ontario, regionalnej agencji federalnej zajmującej się rozwojem gospodarczym. Program Elevate Talent ma pomóc 5300 osobom z marginalizowanych grup społecznych, m.in. ciemnoskórym, ludności rdzennej, osobom należącym do mniejszości etnicznych, 2SLGBTQ+ i frankofonom z GTA i okolic Hamilton w znalezieniu zatrudnienia w sektorach związanych z nowymi technologiami, innowacyjnością i branżą kreatywną. Do programu dokłada też Toronto – ratusz zaoferował 350 000 dol. W 2019 roku organizacja została zarejestrowana jako lobbysta biura premiera. Starała się o fundusze na organizację Elevate Tech Fest.

Jeśli chodzi o sympozjum Think2030, organizacja nie chce ujawnić, czy Margaret Trudeau otrzymała wynagrodzenie. Główna menedżer Elevate Lisa Zarzeczny oświadczyła, że spotkanie było finansowane z jakichkolwiek funduszy federalnych. Pani Trudeau nie rozmawia o tej sprawie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W agencji profesjonalnych mówców Speaker’s Spotlight Margaret Trudeau opisana jest jako “szanowana adwokat spraw związanych ze zdrowiem psychicznym”. Znajduje się wśród osób, które otrzymują od 15 000 do 20 000 dol. za jedno wystąpienie.

W serii Think2030 występowali też astronauta Chris Hadfield, piosenkarka Jully Black i prymatolog Jane Goodall. Trudeau przemawiała do niezbyt licznej publiczności przez 22 minuty. Mówiła o swojej historii i udzieliła na scenie wywiadu Chloe Wilde, reporterce CTV.