Na nagrobku polskiego architekta Juliana Zachariewicza na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie Ukraińcy umieścili tablice w języku ukraińskim. Wcześniej ściągnięto tablicę w języku polskim, umieszczoną tam przez rodzinę.
Na sprawę zwróciła uwagę facebookowa witryna „Faded traces”, zajmująca się odkrywaniem, dokumentowaniem i popularyzowaniem polskiego dziedzictwa kulturowego na Kresach. W piątek zamieszczono na niej wpis, informujący o „zukrainizowaniu” nagrobka pochowanego na Cmentarzu Łyczakowskim Juliana Zachariewicza, XIX-wiecznego polskiego architekta ze Lwowa, rektora Politechniki Lwowskiej i autora m.in. projektu jej głównego gmachu. Zaprojektował też m.in. gmach Galicyjskiej Kasy Oszczędności, kościół pw. Serca Pana Jezusa na Łyczakowie (obecnie w prawosławnych rękach), gdzie odkryto dawne malowidła zamalowane w latach 90. XX wieku.
Jak opisano, nagrobek Zachariewicza i jego rodziny, zaprojektowany przez samego architekta, został jakiś czas temu odremontowany przez współczesne, ukraińskie władze Politechniki Lwowskiej. W ramach renowacji, tablicę z nazwiskiem Juliana Zacharewicza zmieniono na nową, ale w języku ukraińskim. Zmiany dokonano tylko w przypadku tej tablicy. Nikt nie poinformował o tym fakcie rodzina, która po pewnym czasie zawiesiła na nagrobku swoją tablicę, w języku polskim. Znajdowała się tam przez 5 lat. „Faded traces” podaje, że obecnie znów wisi tam tablica w języku ukraińskim. Polskiej nie ma, zaś obok grobu zainstalowano kamerę. „Tak się tworzy historię na nowo…” – podsumowuje temat ten serwis.
Dodajmy, że na Ukrainie na różne sposoby próbuje się zatrzeć fakt, iż Zachariewicz był Polakiem. Określa się go np. mianem „lwowskiego” lub „galicyjskiego” architekta, względnie podkreśla jego ormiańskie korzenie.
za Facebook / Kresy.pl