Doroczny opłatek w klubie Żeglarskim, Biały Żagiel połączony z Tawerną pod Żłóbkiem otwierał komandor klubu Adam Korzeniewski wybijając tzw. szklanki na otwarcie.
Leszek Bieńczyk przypomniał, że właśnie obchodzimy 40-rocznicę wprowadzenia w Polsce Stanu Wojennego. Z tej okazji zapalono świeczkę pod napisem Solidarność, zgodnie z apelem Konsulatu RP w Toronto.

Tawerna:
po kilkuletnim wspólnym szantowaniu muzyków (założyciele Leszek Bieńczyk, Jurek Janiec, Marcin Konieczny, Krzyś Kotuś, Janusz Jankowski i inni) postanowiono dawać otwarte dla publiczności comiesięczne koncerty szantowe tzw tawerny. Tawerny to ostatnio bardzo popularna forma w Polsce, a szanty są jedną z najpopularniejszych rodzajów muzyki. W 2019 odbyły się trzy tawerny, przy współudziale Gminy 1-szej Związku Narodowego Polskiego w Kanadzie. Wszystkie odbyły się na Judson.
Później covid przerwał działalność, ale zespół spotykał się na zoomie. Efektem było sformalizowanie nazwy ‘szanty, szanty & all that jazz’, i zamówienie baneru. Projektantką była Gosia Kłys. Od tego czasu wiemy gdzie śpiewamy -:) Tawerny reaktywowały się w br. na tradycyjnych Zaduszkach, koncertem poświęconym nie tylko odeszłym żeglarzom, ale i znakomitemu szantymenowi z Polski ś.p. Jurkowi Porębskiemu. Tawerna pod Żłóbkiem była wynikiem wznowienia prób i ciągłej poprawy sprzętu.
Zespół współpracuje ze sobą w muzycznym doskonaleniu opracowywanych szant, swoich głosów, teorii muzyki, rytmu, gry na instrumentach, dykcji, wykonania, etc.
Celem zespołu jest wspólne muzykowanie, a także udział w żaglowych uroczystościach polonijnych (i innych).
Docelowo udział w koncercie szantowym w Krakowie. Zgodnie z zasadą, że radością trzeba się dzielić, nie tylko w okresie Bożego Narodzenia.

napisała Alicja Farmus

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU