Rząd Quebecu zamyka od poniedziałku wiele miejsc publicznych, w tym bary, tawerny, kasyna, teatry, sale gimnastyczne, a nawet szkoły. Wszystko to z uwagi na rosnącą liczbę zakażeń wariantem omikron.
„Sytuacja jest krytyczna” – stwierdził minister zdrowia Quebecu Christian Dubé na konferencji prasowej o godzinie 13:00. Szkoły będą zamknięte co najmniej do 10 stycznia, a zdalne uczenie się może zostać przedłużone. Niektóre zakłady, takie jak salony fryzjerskie i usługi pielęgnacji ciała, mogą pozostać otwarte.
Restauracje również mogą pozostać otwarte przy pojemności 50 procent, ale tylko od 5 rano do 22 wieczorem Tańce i karaoke są nadal zabronione.
Prowincja wprowadza również obowiązek telepracy wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, a ci, którzy nie mogą pracować z domu, muszą przez cały czas nosić maskę na twarz i przestrzegać fizycznej odległości dwóch metrów.
Zdecydowanie zaleca się ludziom, aby w ogóle nie przebywali z nikim, kto nie jest zaszczepiony, i ograniczali swoje spotkania, ponieważ ludzie mogą być bezobjawowi.
Ponieważ ośrodki testujące są już przytłoczone, minister zdrowia wezwał ludzi, aby nie poddawali się testom na COVID-19, jeśli nie mają objawów.
Quebec wciąż nie ujawnia kiedy poszerzy dostęp do dawek przypominających, podczas gdy inne prowincje, jak Saskatchewan i Ontario, otworzyły już taką możliwość dla osób w wieku 18 i więcej lat.
Dla niektórych jest to wyścig z czasem, ponieważ dwie dostępne dawki szczepionek wydają się oferować słabą ochronę przed wariantem Omicron.