Alexandra Hilkene, rzecznik minister zdrowia Christine Elliott, zapowiedziała w piątek, że prowincja wkrótce rozróżniać będzie tych, którzy są przyjmowani bezpośrednio z powodu COVID oraz z innych powodów, u których następnie test na Covid daje wynik pozytywny.

„Obecnie zgłaszana liczba hospitalizacji z Covid -19  w Ontario obejmuje pacjentów, którzy zostali przyjęci z powodu COVID-19, a także osoby, które zostały przyjęte z innych powodów i teraz mają pozytywny wynik testu na COVID-19” – poinformowała Hilkene.

29 grudnia prowincja poprosiła szpitale o aktualizację swoich raportów dziennych, aby rozróżnić te dwie rzeczy. Zbieranie danych na ten temat  rozpoczęło się w zeszłym tygodniu  publiczne raportowanie rozpocznie się „w najbliższej przyszłości”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Hilkene poinformowała, że ​​prowincja również ocenia, czy należy zaktualizować sposób zgłaszania zgonów.

„Ze względu na wysoce zakaźny wariant Omicron oceniamy, czy istnieje potrzeba aktualizacji raportów w celu rozróżnienia zgonów przyczynowych i przypadkowych związanych z COVID-19, podobnie jak w przypadku trwających prac nad raportowaniem szpitalnym” 

„Chociaż jakakolwiek zmiana w raportowaniu nie zmieni faktu, że te osoby tragicznie straciły życie, ważne jest, aby zachować przejrzystość i zapewnić społeczeństwu jak najwięcej informacji”.

Na konferencji prasowej, która odbyła się 30 grudnia, dyrektor medyczny Ontario, dr Kieran Moore, został zapytany o  hospitalizacje z powodu COVID-19 w prowincji.

Poinformował, że wstępne ustalenia z Kingston Frontenac Lennox i Addington pokazują, że około 50 procent hospitalizacji zgłaszanych jako z Covid jest czynionych z innych powodów, a pacjent uzyskuje pozytywny wynik testu.

„Więc ktoś ma złamaną nogę, jeśli zostanie przyjęty, a wszyscy przechodzą badania przesiewowe otrzymuje wynik pozytywny” – powiedział Moore.

Moore dodał, że „bardzo wstępne” rozmowy ujawniły, że gdy wirus jest bardziej rozpowszechniony w społeczności, może istnieć większa szansa na  takie przypadki.

 Zmiana w podawaniu statystyki może też zmienić stosunek liczby hospitalizowanych  zaszczepionych do niezaszczepionych. Obecnie zdecydowana większość hospitalizacji z Covid to osoby zaszczepione. A to z powodu powszechności szczepień i większego prawdopodobieństwa hospitalizacji z innego niż covid powodu osoby niezaszczepionej u której następnie wykrywa się koronawirusa.