Ontario zaczęło publikować dane o nieobecnościach w szkołach. W poniedziałek minął tydzień od czasu, jak uczniowie wrócili do nauki stacjonarnej. Prowincja przeszła wcześniej na nauczanie zdalne pod koniec przerwy zimowej w związku ze wzrostem zachorowań wywołanych wariantem omikron i przeciążeniem systemu testowania. Gdy szkoły ponownie otwarto 17 stycznia, prowincja przestała wymagać raportowania o zachorowaniach wśród uczniów i personelu.
Zamiast tego rodzice mają być informowani, gdy poziom nieobecności uczniów i pracowników szkół przekroczy 30 proc., niezależnie od tego, czy są to nieobecności związane z koronawirusem, czy nie. Od poniedziałku 24 stycznia adnotacje tego rodzaju będą też zamieszczane w internecie. Na stronie prowincji będzie można sprawdzić, ile szkół jest zamkniętych, a także przeszukać tabelę zawierającą dane o odsetku nieobecności w danej szkole. Publikowane dane będą dotyczyć poprzedniego dnia nauki szkolnej.