Wiceprezydent USA Kamala Harris podczas wizyty w naszym kraju chwaliła postawę Polaków wobec uchodźców, zapewniała o jedności NATO i amerykańskim wsparciu. Spowodowało to aktywizację w mediach społecznościowych kont powielających rosyjską narrację twierdzi Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Jak zaznaczył Stanisław Żaryn, wizyta Kamali Harris w Polsce “spowodowała w mediach społecznościowych atak obliczony na dyskredytację wiceprezydent USA”.
W ramach tych działań „insynuowano brak kompetencji Harris, imputowano, że została ona wysłana jedynie na pustą, wizerunkową wizytę do Polski, a także, że jej pozycja w amerykańskiej administracji dowodzi, że Zachód nie ma szans przeciwstawić się Putinowi”.
„Typowe dla Rosji są próby wykorzystania działań informacyjnych do dyskredytowania Zachodu i prób obniżania jego wiarygodność na świecie” – podsumował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Jak ocenił, celem tych ataków jest obrona interesów strategicznych Kremla.